- 
	
	
		
			
			
				Doświadczony Użytkownik
			
			
			
			
				
					
						    
 
					    
				 
 
			
				
				
				
					Czy Amerykanie nie lubią E38?
				
					
						
							Panowie, dzisiaj na Polsacie leciała Szklana Pułapka 4.0
 I tak sobie oglądam i raduję się z pościgów i eksplozji w typowo amerykańskim stylu.
 Aż tu nagle! Ktoś ostrzelał czarne E38!
    
 
 Potem jak już ochłonąłem i mogłem przeboleć tak bezmyślne traktowanie limuzyny, oglądam sobie dalej film. Gdy nagle w późniejszej jego części namierzyłem chyba ze trzy taranowane E38... Noszkurrrr...
     
 
 Akcja straciła dla mnie sens i fil także, bo skupiłem się na obrazie w pamięci jak ładne przedliftowe autko dostaje strzała w tył i obraca się i jest dalej gniecione przez ciężarówkę.. Ajjj...
 
 No i na koniec. Bandziory salwują się do ucieczki i podjeżdża jeden z zakapiorów srebrnym poliftowym egzemplarzem z kółkami M-pakietowymi. Całe szczęście tej nie zniszczyli, ale jeden z bandziorów był na tyle nieuprzejmy, że umarło mu się prosto na szybie, którą upadając roztrzaskał i ubabrał swoim ketchupem...
  
 
 
 
 No i jeszcze James B. w Tommotow Never Dies.. Fajnie, że chłopak uciekł bandziorom, ale  czy od razu trzeba skakać z wierzowca i psuć takie auto?
 
 Dlaczego nie ostrzelają Toyotę Prius albo jakiegoś Citroen Saxo czy cuś...
 
 Czy BMW aż tak prowokuje?
 
 
 Swoją drogą zastanawiałem się zawsze, co dzieje się z takimi rekwizytami po zakończeniu filmu. Bo wiadomo, że niektóre części czy często całe auta z drobnymi otarciami są całkiem dobre...
 
 
 
 
 
 
 
 
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
		
		
			
				 Uprawnienia umieszczania postów
				Uprawnienia umieszczania postów
			
			
				
	
		- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-  
Zasady na forum