Ja też skłaniam się ku swapowi na manual, jednak co z wytrzymałością? O ile przespawanie dzwonu do skrzyni z m30 nie powinno stanowić problemu, tak znalezienie kompletu sprzęgła co przeniesie moment V12 na skrzynię graniczy z cudem. Oczywiście ktoś zaraz powie że można wsadzić komplecik sprzęgła z M5, ale wtedy wolę robić kapitalkę automata.. Wyjdzie taniej..

Tymczasem pojawiło się światełko w tunelu i mój mechanik co robi mi zawsze mechanikę w beemkach twierdzi, że w/w objawy to po prostu niewystarczające ciśnienie oleju w skrzyni związane z jego brakiem. Miał podobny przypadek w swoim m51... zmienił i śmiga do dziś.. Ponadto twierdzi iż skrzynie w starszych beemach mają zabezpieczenie i kosz forwardu można zajechać dopiero po jego (zabezpieczenie) uszkodzeniu.