-
Początkujący Użytkownik
słabe ładowanie auta
Witam.
Mam następujący problem. Rano nie mogłem odpalić samochodu, dopiero po długiej walce udało się go jakoś odpalić i to tylko przy podniesionym gazie. Ten problem dzisiaj sie powtarzał przynajmiej pare razy i to nawet jak auto stało 2/3 godziny.
Ładowanie jest 13,77V na wyłączonych odbiornikach, przy włączonych jest ok. 13,60V.
Co jest nie tak? czy to wina alternatora czy samego akumulatora że nie trzyma napięcia ??
Prosze o pomoc.
Przemek
-
Doświadczony Użytkownik
przyczyna może być w rozruszniku aku może być mocne ale rozrusznik słabo kręci bo moze mieć szczotki do wymiany przegrzaje uzwojenie lub rotor jest przetarty jedź do zakładu gdzie robią rozruszniki sprawdzą ci co jest nie tak.
-
Początkujący Użytkownik
ale wykluczasz że to może być wina alternatora ??
-
Doświadczony Użytkownik
Chwileczkę... Ładowanie, czyli podczas pracy silnika?
Według norm, napięcie na klemach akumulatora podczas pracy silnika powinno zawierać się w granicach 13,5 - 14,7V
A więc u Ciebie jest prawidłowo.
Jeśli ucieka energia z akumulatora to masz dwa wyjścia:
1. uszkodzony akumulator, który 'nie trzyma' energii
2. upływ energii z akumulatora podczas postoju
Punkt 2 możesz łatwo sprawdzić: na zgaszonym aucie i wyciągniętym kluczyku, zamkniętych drzwiach itp. (jakby auto miało być zostawione na noc) mierz amperomierzem włączonym w szereg do akumulatora przepływ prądu. Jeśli będzie w granicach 40-50mA to jest OK i w pełni normalne. A jeśli idzie już w ampery, to musisz szukać winnego.
Szukanie winnego: obserwuj wskazanie amperomierza a następnie jeden po drugim wyciągaj bezpieczniki ze skrzynki. W momencie, gdzie spadnie pobór do wartości akceptowalnych, namierzyłeś wadliwy obwód.
A potem to już musisz poszukać dokładnej przyczyny uciekania energii przez ten obwód.
Ostatnio edytowane przez brunoz ; 15-09-2011 o 21:00
Nein! Mein Schnitzel!
-
Początkujący Użytkownik
Powiedz mi po czym poznać ze samochod przeszedł w stan spoczynku?? jak cały wyświetlacz pod deską roździelczą zgaśnie ?? w tym czasie kiedy on gaśnie z kotpitu słysze jeszcze jakieś dzwięki przez 10-15 min potem ustają... mam taka nadzieje że ustają. czy to jest normalny obiaw ??
-
Doświadczony Użytkownik
No to mierz po tych 15 minutach. W E38 też przez jakiś czas kręcą się wiatraczki od modułu TV itp. W dodatku alarm się uzbraja i zasilane są moduł skrzyni biegów (świeci się kropka przy lewarku), IKE, LCM i inne moduły.
Po 15 minutach powinno być już spokojnie i wszystkie moduły oprócz alarmu i centralnego zamka powinny przejść w stan spoczynku.
Zrób tak: na zgaszonym aucie odłącz jedną klemę od aku, podłącz do klemy jeden przewód amperomierza a drugi przewód do bieguna akumulatora. Zamknij auto na klucz. Obserwuj wskazanie amperomierza. Jak przez kilka minut będzie zwiększone (np. 1A) to jeszcze nic nie oznacza. Jak przez 20 minut nie spadnie do małych wartości (alarm i centralny zamek na czuwaniu troszeńkę tej energii potrzebują) rzędu 50mA to powinieneś zacząć szukać przyczyn odłączając bezpieczniki z poszczególnych obwodów.
-
Początkujący Użytkownik
Kolego a powiedz mi jeszcze czy zamiast Ameromierzem jestem w stanie to jakoś sprawdzić Voltomierzem? nie bede ukrywał że nawet nie wiem jaki Ameromierz mam kupić.
-
Vip
Vip
Te dźwięki to normalna sprawa gdy auto ma klime
Też się borykałem z problemem ładowania i nie jeden "znachor" auto padał a okazał$ się zaśniedziały kabel przy "+" na podszybiu przy masce. Sprawa błaha ale po przeczyszczeniu papierem problem ustał jak ręką odjął.
-
Początkujący Użytkownik
Dzuda powiedz mi o jakim kablu + mówisz?? i jak go przeczyścic ?
A co do klimy, to auto oczywiście ma, ale nie da się włączyć wogole zadnego nawiewu? gość co mi je sprzedawał mówił że przez to ze padł wentylator.
-
Doświadczony Użytkownik
Kup sobie u ruskich na targu (czy na giełdzie na dworcu we wrocku o ile jeszcze tam jest) miernik uniwersalny za 15 zł.
To wystarczy do takich zabaw. Będzie tam i amperomierz do 20A.
Woltomierzem niestety nie ogarniesz tego problemu. Mógłbyś ewentualnie mierzyć spadki napięć, ale one są minimalne, rzędu 0,05V przy takich zmianach obciążeń, więc to żadne pomiary. Amperomierz jest tym narzędziem, które potrzebujesz.
Ewentualnie za nieco większe pieniążki kup sobie amperomierz cęgowy, który mierzy na podstawie pola elektromagnetycznego wokół przewodu. Zaletą tego rozwiązania jest to, że możesz zmierzyć nawet duże prądy (w setkach amper) o ile masz takie zakresy amperomierza oraz co ważne = nie musisz rozłączać obwodu celem pomiaru.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum