Kaczy, moje auto również jeździ dobrze ALE tłumaczę - na zimnym silniku, na jałowych bądź przez pierwszych paręset metrów jest takie lekkie dygotanie, jakby wypadały obroty/przylewało ją (na obrotomierzu tego nie widać) objawy słabną po przełączaniu na gaz stąd podejrzewam mimo wszystko układ paliwowy. Nie chce mi sie wierzyć że to jest normalne zachowanie jakiegokolwiek silnika na zimno. Będę robił rozrząd i zmieniał UPG jakoś w zimie bo aktualnie robię inne auto i ono jest dla mnie priorytetem. Mój silnik jest ogólnie w dobrej kondycji - nie żre oleju ani nie dymi - mało pali. Tak czy siak chcę ustalić PRZED rozgrzebaniem silnika co może byc jeszcze nie tak...




Odpowiedz z cytatem