Pokaż wyniki od 1 do 10 z 23

Wątek: zawieszenie porada

Mieszany widok

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #1
    Zaawansowany Użytkownik Awatar tom_0808
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    624
    BMW
    7 E32 3.5iL, 1991, automat.
    Skąd
    Sochaczew
    dziaiaj bylem na dignostyce aby sprawdzic stan zawiechy, kontrola wypadla wrecz znakomicie ale jedna rzecz mnie zastanowila otoz sprawdzane byly amortyzatory i przednie wykazaly 58% a tylne 59% z czego tylne byly wymieniane dwa tygodnie temu na nowe Sachsy wraz ze sprezynami i oslonami, mocowaniami. Jezdzic duzo niejezdze tyle co do pracy 3km. Czy to ze siedzi mi tyl ma znaczenie czy cos ze sprzetem oni maja bo niewydaje mi sie aby w ciagu parudziesieciu kilometrow jazdy amory az tak sie zuzyly.

  2. #2
    Zaawansowany Użytkownik Awatar Guner
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    244
    BMW
    Audi A8 d3, 2003; BMW X5 3,0D 13'
    Skąd
    Lublin
    Cytat Zamieszczone przez tom_0808 Zobacz posta
    dziaiaj bylem na dignostyce aby sprawdzic stan zawiechy, kontrola wypadla wrecz znakomicie ale jedna rzecz mnie zastanowila otoz sprawdzane byly amortyzatory i przednie wykazaly 58% a tylne 59% z czego tylne byly wymieniane dwa tygodnie temu na nowe Sachsy wraz ze sprezynami i oslonami, mocowaniami. Jezdzic duzo niejezdze tyle co do pracy 3km. Czy to ze siedzi mi tyl ma znaczenie czy cos ze sprzetem oni maja bo niewydaje mi sie aby w ciagu parudziesieciu kilometrow jazdy amory az tak sie zuzyly.
    mialem tak samo z Sachsami, na niektorych stacjach dziwnie mierza, a jest jeszcze druga rzecz, ze po zalozeniu nowych sachsow bylo dobrze na diagnostyce, pozniej po roku tył juz na wyczerpaniu co jest niemozliwe bo nic nie woze ciezkiego i nie jezdze duzo, pozniej przez 2 kolejne lata tez slabo ten tyl wychodzil na pomiarach [ a przod tez byl w tym samyym czasie wymieniany i mierzyl caly czas super chociaz z przodu jesty silnik itd'] a ostatnio wymienialem duzo elementow pasywnych , ktore byly oryginalne od nowosci, chodzi o te gumowe elemnty i co ciekawe przy tych samych amortyzatorach diagnostyka przod i tyl wyszla juz bardzo dobrze, takze mysle , ze nie chodzi tutaj o firme z ktorej sa amortyzatory tylko o sposob pomiaru sprawnosci amortyzatorow z tylu, mysle, ze nie jest on zbyt dokladny , bo robilem przeglad zawieszenia w profesjonalnym bardzo zakladzie gdzie mi wytypowano wiele drobnych czesci pasywnych i jeden sworzen do wymiany/regeneracji i nawet nikt tam nie wspomnial , ze amortyzatory z tylu sa słabe, a na zwyklej stacji gdzie co roku robie przeglad wlasnie wczesniej mi mowili , ze tyl slaby i mnie to denerwowalo , ale nie wymienialem nowych amortyzatorow skoro jezdzilo sie bardzo dobrze i nic siez nimi nie dzialo [wiadomo , ze moga sie trafic wadliwe/takie co dlugo lezaly na magazynie itd.], a ostatecznie po wymianie tych czesci gumowych w profesjonalnym zakladzie robiacym zawieszenia, dorabiajacym elementy itd. na tej maszynie na stacji diagnostycznej zwyklej juz wszystko bylo OK jak pisalem wiec mysle, ze ta maszynka to daje ogolne pojecie jakies i nie mozna jej traktowac jak wyrocznie mimo , ze sie niektorzy ze stacji upieraja , ze jest taka dobra i podaja te procenty po 55 co jest smieszne , bo u Ciebie moze nie byc zadnego problemu albo lezec gdzie indziej , moze tzreba jakies elementy pasywne wymienic zeby zwiekszyc sprezystosc ukladu tak jak bylo u mnie, pomiar byl nie do konca prawidlowy ALE NIE Z POWODU AMORTYZATORÓW...

  3. #3
    Zaawansowany Użytkownik Awatar tom_0808
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    624
    BMW
    7 E32 3.5iL, 1991, automat.
    Skąd
    Sochaczew
    bylem ogolnie na przetrzepanie przodu bo lekkie pukanie mialem w lewym kole i wina byl lacznik stabilizatora po wymianie znowu bloga cisza, co do elementow zawiechy to sprawdzil mi odrazu przod i tyl wywijal szarpakami na wszystkie mozliwe sposoby i oprocz zuzytego lacznika to wszystko ok wszedlem do kanalu i bylem razem z gosciem, jedynie ten pomiar, ale teraz mi sie przypomnialo, tez akcja byla dobra wczesneij zanim z przodu wymanialem amory z pol roku temu bo jeden mialem wylany i co ciekawe na diagnostyce wykazalo 70%, a slychac w srodku bylo zgrzyty po prostu amor sie zacieral, wtedy bylem na innej stacji. Ciekawe sa te pomiary.

    A zapytam czy dawal ktos sprezyny do kowala na rozciagniecie ? Bo borykam sie dlugi czas z opadnietym tylem zalozone nowe sprezyny i dupa siedzi i zastanawiam sie nad takim rozwiazaniem z kowalem ale nigdy tego nie robilem i chce sie poradzic.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •