mialem tak samo z Sachsami, na niektorych stacjach dziwnie mierza, a jest jeszcze druga rzecz, ze po zalozeniu nowych sachsow bylo dobrze na diagnostyce, pozniej po roku tył juz na wyczerpaniu co jest niemozliwe bo nic nie woze ciezkiego i nie jezdze duzo, pozniej przez 2 kolejne lata tez slabo ten tyl wychodzil na pomiarach [ a przod tez byl w tym samyym czasie wymieniany i mierzyl caly czas super chociaz z przodu jesty silnik itd'] a ostatnio wymienialem duzo elementow pasywnych , ktore byly oryginalne od nowosci, chodzi o te gumowe elemnty i co ciekawe przy tych samych amortyzatorach diagnostyka przod i tyl wyszla juz bardzo dobrze, takze mysle , ze nie chodzi tutaj o firme z ktorej sa amortyzatory tylko o sposob pomiaru sprawnosci amortyzatorow z tylu, mysle, ze nie jest on zbyt dokladny , bo robilem przeglad zawieszenia w profesjonalnym bardzo zakladzie gdzie mi wytypowano wiele drobnych czesci pasywnych i jeden sworzen do wymiany/regeneracji i nawet nikt tam nie wspomnial , ze amortyzatory z tylu sa słabe, a na zwyklej stacji gdzie co roku robie przeglad wlasnie wczesniej mi mowili , ze tyl slaby i mnie to denerwowalo , ale nie wymienialem nowych amortyzatorow skoro jezdzilo sie bardzo dobrze i nic siez nimi nie dzialo [wiadomo , ze moga sie trafic wadliwe/takie co dlugo lezaly na magazynie itd.], a ostatecznie po wymianie tych czesci gumowych w profesjonalnym zakladzie robiacym zawieszenia, dorabiajacym elementy itd. na tej maszynie na stacji diagnostycznej zwyklej juz wszystko bylo OK jak pisalem wiec mysle, ze ta maszynka to daje ogolne pojecie jakies i nie mozna jej traktowac jak wyrocznie mimo , ze sie niektorzy ze stacji upieraja , ze jest taka dobra i podaja te procenty po 55 co jest smieszne , bo u Ciebie moze nie byc zadnego problemu albo lezec gdzie indziej , moze tzreba jakies elementy pasywne wymienic zeby zwiekszyc sprezystosc ukladu tak jak bylo u mnie, pomiar byl nie do konca prawidlowy ALE NIE Z POWODU AMORTYZATORÓW...