KOCHAM ADAMA ;D ;D
Temat zamykam bo to bezpiecznik był padnięty.

PS. Właśnie to wymieniłem - z latarką stałem nad silnikiem ( wyciagałem zapasowe bezpieczniki ) i szedł mój sasiad i mówi ..."ja pier.... BMW to nawet w niedziele wieczorem trzeba naprawiać.. ;) "

PS2 olejus nie cwaniakuj bo nie mówiłes nic o tych bezpiecznikach w bagażniku :what: