Matraks, ja wiem, że tak jest, stąd ten temat. Wiele osób również o tym wie, stąd ktoś już zaczął kombinować..
Ale nie o tym tu mieliśmy pisać. Ten wątek dotyczy tylko kwestii technicznej używania alternatywnego przepływomierza i zapewne innych rzeczy 'okołoprzepływomierzowych'.

Ja niestety w tym miesiącu mam zbyt wiele obciążeń finansowych, żeby porobić eksperymenty. Musiałbym kupić przepływomierz VW, potem jakiś stary z gniazdem BMW i na koniec jeszcze znaleźć kabelek od prostokątnej wtyczki stosowanej w przepływomierzach 'TU' i VW. Natomiast jeśli jest ktoś chętny, to wszystko wskazuje, że będę na spocie we Wrocławiu (szczegóły). Mogę zabrać inpę, lutownicę, egzotyczne kluczyki do forsowania dziwnych śrubek przepływomierzy oraz oscyloskop do pomiarów charakterystyk (np. celem porównania z oryginałem Boscha).

Jestem całkiem przekonany, że pomiar charakterystyk np. podczas jazdy w momencie np. butowania i stopniowego zwiększania się obrotów silnika (oraz innych stylów jazdy) może być idealnym testem sprawdzającym poprawność działania przepływomierza.



A dzisiaj po pracy, jak nie będzie padać, będę robił testy swojego starego przepływomierza i opublikuję jego ch-kę w funkcji zasysanego powietrza (na postoju). Dodam, że nie wiem, czy mój przepływomierz jest sprawny, czy może częściowo zużyty. To wyjdzie dopiero gdy porówna się go z nowym sprawnym oryginalnym Boscha.