Odrestaurowanie BMW E32 735iA 1988.

[tuczi77]

A pozniej mowia, ze BMW jezdza buraki i wiesniaki... RWD odczep sie od Dzudy bo w d..ie byles i g..no widziales. Pojecia nie masz co to znaczy seria 7 a zachowujesz sie jakbys pozjadal wszystkie rozumy. To forum jest dla milosnikow 7er a nie pseudo tunerow. Powiedz czego mamy Ci zazdroscic? Rozpadajacej sie e32, dla ktorej jedynym slusznym miejscem jest juz tylko zlomowisko? Teksty typu "zazdoscisz, bo Cie nie stac" zachowaj na pozniej... Zobaczymy jak Ciebie bedzie stac w miare jak bedziesz szedl z remontem do przodu ;) Bylo juz tutaj kilku "pieniaczy", ktorzy odgrazali sie jak to nie doprowadza swoich Beemek do idealu... Mimo wszystko zycze powodzenia w remoncie.

To jest najtrafniejsza wypowiedź. Może poza tymi epitetami.
Na szczęście dla wszystkich lubiących 7er, model E32 jest wyjątkowo niewdzięczną bazą dla wszelakiej maści wielbicieli żywic, siateksów, dudniących tłumików, szpojleruf, dywaników z tesco i innych świecidełek, którzy sprzedali swoje poprzednie E36 lub jakieś inne Dełu i wydaje im się, że dorośli do posiadania E32 z dużym silnikiem. Jednak E32 nie jest głupim autem i wypracowało sobie mechanizm obronny - mechankę, która kosztuje sporo i tych domorosłych miszczuf tjuningu wpędza zazwyczaj w takie kłopoty, że natychmiast sprzedają auto dalej. I tak kończy się sen o dorosłości do posiadania E32 z "dużym silnikiem".
A Ty RWD myślisz jak skończysz? Jako posiadacz E32 czy jako były posiadacz E32?




~wysłane poprzez Tapatalk