Co to może być u kolegi z 3,5 że do mniej więcej 4500obr silnik się strasznie muli nie reaguje na kickdowna (0-100 - 11s) a miedzy 4500 a odcięciem dostaje nagle kopa i to na wszystkich biegach?

Wkręca się raczej normalnie, brak błędów na skrzyni i w silniku, odpięcie sond lambda/kasowanie adaptacji/ przelaczanie benzyna/lpg nic nie zmieniają.

Czy może to być sprzęgło? Dodam że wsteczny się już bardzo mocno ślizga.

Silnik jest mokry ale nie wygląda na uszczelkę pod głowicą bo odpala z miejsca od razu po przekręceniu kluczyka. Brak oleju w płynie i na odwrót. Temp. pracy normalna dla m62. Chodzi w miarę równo jak na V8.