tak właśnie myślałem...
do tej pory w tym aucie robię same banały (np klimatyzacja - odkręciło się sprzęgło które znalazłem na pokrywie dolnej silnika - jedna śrubka i po sprawie :P)
Myślicie że sam wiatraczek zrobiłby robotę? To oczywiście pierwsze za co się zabieram, w sobotę go zdemontuję (jeszcze nie wiem jak :F)