Banol jak zwykle w samo sedno. Konwerter został ze starej na wieńcu, zalożyłem drugą, doje***em śrubami, nie chciała dojść, ale w końcu z hukiem (ostatnie milimetry) wskoczyła. Zniszczyłem coś tym bezmyślnym manewrem? Może podeśle mi ktoś link jak to zrobić właściwie, dzięki