dlugi czas sie glowilem nad tematem watku, nie jestem bardzo ograniczony finansowo, moge kupic do 2009 roku 7 czy x5 czy x6 czy 5, w sumie potrzebuje drogiego samochodu ze wzgledu na koszty firmy i napisze , ze naprawde e65 mi sie nie podoba, alceptuje jak najbardziej 6tke coupe , moj znajomy ma piekna wersje ACS cabrio i jest to wspanialy samochod natomiast jesli chodzi o linie, jakosc wykonczenia e65 nie podoba mi sie i nigdy chyba mi sie nie bedzie podobalo , ta nowa 7 jest kosmosem technologicznym i designerskim, ale to dla mnie jeszcze jest za duzy finansowo bagaz natomiast e65 to samochod , ktory niczym mnie nie zmusza do podjecia decyzji o zakupie, wydaje mi sie takim po prostu wypadkiem przy pracy kiedy np. nowa piatka z bmw to cos co sie moze podobac, urzekac linia i ma jakis styl, w e65 nie widze tego stylu, nie widze konsekwencji w projektowaniu, mowia , ze to wieloryb czy cos w tym stylu, byc moze , ale nie jest to ladny wieloryb, mozna powiedziec , ze to wieloryb , ktoremu wspolczujemy i nie wiemy dlaczego zostal tak skrzywdzony...dlaczego ma taki brzydki pysk i dlaczego ma taka ciezka tylna czesc ciala...