więc po mieście mam od 18 - przeloty wieczorowe po pustym mieście do 22-25 przy normalnych godzinach jazdy i bez jakiegoś szalenia czy dzaiadowania, dynamicznie ale bez szaleństw
na trasie nie mogę zejść poniżej 13,5 a normalnie jest 13,8 - bez względu czy lecę 90 czy 180
cały czas marudzę mechanikom żeby mi wymyślili jak obniżyć spalanie, tak do tych 11l byłoby ok, ale rozbieraliśmy prawie cały silnik na częsci i na razie brak pomysłów więc chyba tak musi być
dlatego myślę nad czymś o podobnej mocy a jednak z ciut mniejszym spalaniem
a 745 podobno pali na trasie poniżej 10
bo tym to znajomi nie chcą ze mną jeździć na wakacje, bo zarzuta na benzynę wychodzi spora ;p