No właśnie co do tematu, właśnie mi padło da się to wymienić samemu? i Jeszcze czy wie ktoś jakie powinno być to łożysko bo na allegro jest dużo rozmiarów a nigdzie nie mogę znaleźć jaki jest u mnie ;/
No właśnie co do tematu, właśnie mi padło da się to wymienić samemu? i Jeszcze czy wie ktoś jakie powinno być to łożysko bo na allegro jest dużo rozmiarów a nigdzie nie mogę znaleźć jaki jest u mnie ;/
Ostatnio edytowane przez BatoFF ; 18-07-2011 o 20:13
E36 320i M50B20 Coupe '94r --> E32 730iA M60B30 '93r --> E38 730i M60B30 '94r --> E39 540iA M62B44 '96r --> E38 730D M57D30 '99r
Yamaha DT 125 '97r --> Kawasaki ZZR 250 '92r --> Kawasaki ZXR 750 '93r
Może być problem z kupieniem nowych uszczelnień... Sama wymiana łożyska to prosta robota.
Skrzynie automatyczne się zużywają! Przy przebiegu 200 kkm nie oczekujcie bezawaryjnej pracy...
Kiedy ludzie przestają wierzyć w Boga, to nie jest tak, że w nic nie wierzą, ale wierzą w cokolwiek.
G. K. Chesterton
jakie uszczelnienia??? lozysko jest w kole pasowym, wyjmujesz sprzeglo, pozniej zawleczke, sciagasz kolo, wyciskasz lozysko, na klej wciskasz nowe i tyle
Zeby jeszcze bylo tak kolorowo i latwo jak piszesz. Zeby wyprasowac lozysko to trzeba sie troche omeczyc z zaprasowanym rantem. Jak sie nie wyrowna to podczas wyprasowywania mozna pokrzywic kolo. Lozysko dobre to koszt min 60 zl. Robota tez pare zk wyjdzie. Czasem sie oplaca samemu wymienic sprezarke cala niz bawic ze sprzeglem. Trzeba miec prase i nie wiadomo czy osadzenie lozyska jest ok i tarczka. Jest pelno sprezarek w ladnym stanie za male pieniadze.
http://7er.pl/showthread.php/13227-e...ht=%B3o%BFysko , może będzie to samo ?
Ostatnio edytowane przez szajba777 ; 21-07-2011 o 21:30
Łożysko na kole nie jest jedyne.
Mi akurat zaczyna gwizdać pierwsze łożysko za uszczelniaczem i będę oddawał do regeneracji cały kompresor.
Z tego co mówił facet od klimy, łożysko sprzęgła hałasuje na jak klima nie jest włączona, a łożysko wałka wtedy gdy się włącza i głównie na obrotach powyżej 2000.
Ostatnio edytowane przez hatecraft ; 22-07-2011 o 16:17
Skrzynie automatyczne się zużywają! Przy przebiegu 200 kkm nie oczekujcie bezawaryjnej pracy...
Kiedy ludzie przestają wierzyć w Boga, to nie jest tak, że w nic nie wierzą, ale wierzą w cokolwiek.
G. K. Chesterton
Nie jeździj na hałasującym łożysku. Jak hałasuje to znaczy że się rozsypuje i wpadają opiłki do kompresora. Rozbierałem kilka kompresorów co hałasowały i były na wykończeniu oraz było w nich pełno zmielonych części.
No dobra dobra po kolei.. Jak ściągnąć to sprzęgło... tam jest tylko 1 śruba na środku i można sobie nią kręcić w nieskończoność bo razem z nią całe te ustrojstwo co jest przed sprężarką się obraca.. Łożysko chyba musi mieć wymiar 30x52x22 Przynajmniej tak napisał gośc w podobnym temacie... http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtop...?f=71&t=121769
E36 320i M50B20 Coupe '94r --> E32 730iA M60B30 '93r --> E38 730i M60B30 '94r --> E39 540iA M62B44 '96r --> E38 730D M57D30 '99r
Yamaha DT 125 '97r --> Kawasaki ZZR 250 '92r --> Kawasaki ZXR 750 '93r
Do odkręcenia tej śruby centralnej używa się klucza udarowego. Jak będziesz miał dużo szczęścia to można użyć młotek ale te śruby są klejone czasami. Nie polecam łapania za tarczkę bo bardzo łatwo ja pokrzywić. Ona ma otwory 3 z gwintem do ściągacza. Można tam wkręcić śruby i w ten sposób zblokować tarczkę. Po odkręceniu śruby centralnej trzeba tą tarczkę zdjąć. Do tego jest ściągacz. Jak się nie ma ściągacza to zostaje improwizacja.
Ta tarczka nie siedzi mocno.
Po zdjęciu tarczki należy użyć szczypców segera i wyjąć pierścień zabezpieczający koło pasowe. Po zdjęciu pierścienia należy użyć kolejnego ściągacza który obejmie koło i zaprze się na osi kompresora. Lekko bez ściągacza nie zejdzie no hyba że jest uszkodzone osadzenie łożyska. W tym przypadku użycie młotka jest nie wskazane.
Po uporaniu się z kołem należy usunąć spłaszczone wypusty zapobiegające wysunięciu się łożyska z koła pasowego. Nie jest to łatwe do wykonania ze względu na twardość materiału i brak dostępu. Jak się tego nie zrobi to jest dużo ciężej wyprasować łożysko.Poza tym istnieje wtedy bardzo duże ryzyko pogięcia koła.
Po wprasowaniu łożyska trzeba by je zabezpieczyć albo klejem do metalu albo zagnieść rant jak w oryginale.
Warto też skręcając tarczkę użyć kleju do gwintów bo potrafią się samoistnie rozkręcać.
Bardzo ważna uwaga - nie zgubić podkładki dystansowej regulującej odstęp tarczki od koła.
Powodzenia.
seban Ty to jestes pomocny!:)
kolejna dobra i szybka instrukcja. ale przyznam, ze jak ja przeczytalem i sobie to wyobrazilem, to chyba zmienilbym sprezarke:)