z doświadczenia wiem, że 4,4 spali w mieście przy normalnej jeździe 16 litrów (automat)
moje m60 4.0 w automacie jazda normalna bez szaleństw na krótkich odcinkach teren pozamiejski miasta zero trasy tez i od kilku miesięcy nie kasowane obc mam 16.2 na 18 255/50 w tamtym roku na 16 miałem 15. W trasie przy turlikaniu sie po 130 km/h 10.2 L.
ale 5-20 km jak niektórzy czy 2-5 tyś?
To bardzo mało ja miesiecznie robie jakies 6-10kk ale jesli trafi sie dobra V12 biore bez zawachania,powiem tak jesli ktos mysli ze zaoszczedzi np kupujac disla to sie myli wyda potem na servis dwa razy wiecej wiem bo mam subaru legacy disel.....przeglad w aso 1280zl za sam olej i filtry a gdzie reszta i czekanie miesiacami na czesci.....miałem kiedys e32 V12 i srednio od 17l do 25l piła;-)
Przy mojej nodze:
5,4 - 30-35 po mieście + części eksploatacyjne x2 jak już było to wspomniane
4.4- 20-24 po mieście
3.0 - 14-18
nie ma się co czarować, V12 do codziennej jazdy po mieście się po prostu nie nadaje, bo pić musi, nawet jak w korkach stoi - chyba, że ktoś nie liczy się z paliwem i cenami paliwa... a pije czy jedzie czy stoi ;)
różnica w mocy i przyspieszeniu jest ogromna pomiędzy 4.4 a 5.4 - V12 idzie jak po masełku bez jąknięcia i bez oporu, wskazówka w baku też spada bez oporu ;)
V12 to piękny motor, zadbany i regularnie serwisowany jest nie do zarżnięcia, nie mniej jednak pozostawiony "sam sobie" odpłaci się z taką nawiązką, że portfel na anoreksję zapadnie - jeśli wcześniej orlen czy inne bp tego z nim nie zrobi :)
Jeśli to ma być auto do codziennego użytku, jeśli ma robić po kilka tys km miesięcznie.. to zdecydowanie V8 i 4.4, jeśli to ma być zabawka, drugie auto... to zdecydowanie i bez chwili namysłu V12 ;)
Osobiście jeżdżę V8 3.0... w planach jest V12... ale modeli poliftowy i jako drugie auto, V12 wykończyłoby mnie finansowo gdybym miał nim "pracować" ;) Niestety... lubię sobie depnąć w ten gaz, tym bardziej jeśli jest czym przycisnąć... a przy tym.. jeden zbiornik paliwa wystarcza na ~300 km
p.s. w ogóle... to po jaką cholerę kupować V12 żeby go trzymać na uwięzi i bać się dać po garach bo wskazówka ekonomizera zniknie... to się mija z celem, V12 nie do tego zostało stworzone ;)