panowie przez 5 lat miałem 740 m60b40 od roku mam 750 m73b54 i powiem krótko 750 il jest o 250 kg cięższa a i tak idzie o niebo lepiej od 740 odczucia z jazdy są zupełnie inne kultura pracy też może dzwięk v8 był bardziej bojowy ale to kwestia gustu wracając do głównego wątku koszty :( 740 paliła w granicach 16/17 750il 22/24 różnica znaczna czy warta uważam że NIE części do740 do wyboru do koloru rynek wtórny ogromny 750 1/4 z tego liczba warsztatów ogarniających v12:( ilość miejsca w komorze silnika aby wykonać najprostsze czynności :(chociaż jestem zagorzałym przeciwnikiem lpg to sam koszt instalacji oraz owy brak miejsca na nią też wskazuje na v8 co do ilości zaworów pewnie że przy 4 osiągi były by lepsze czy mniej awaryjne idąc tym torem po co w w m60 b44 zastosowali tak przeklinane vanosy sprzedając 740 kilkanaście osób jako pierwsze pytanie /czy ta 740 na vanosach/ każdy model e38 miał jakiś mankament jak nie pękajace głowice to padające turbiny owe vanosy itp gdybym miał sam z konfigurować auto napewno padło by longa również w wersji hige line i v8 bez vanosa moim zdaniem to idealne połączenie max wyposażeni z bez awaryjnym silnikiem i przyzwoitym spalaniem