4.4 a 5.4 czy faktycznie koszta zupełnie róźne?

[Zdzira 850I]

do zabawy to kupuj E-34 M5 cudowne autko z trwałym motorkiem bierz wersję z 3,8 i 340KM :)

[Picollo]

Ale lektórke miałem że hoho sam zastanawiam się co kupić 4.0 czy 5.4 mam też mętlik jak kolega wcześniej pisał.
Podobno w 4.4 lubią pękać łańcuszki jak to jest naprawdę?
Osobiście żałuję że nie kupiłem od razu 4.0 bo spala nie dużo więcej niż 3.0 a mocy więcej.
Zastanawia mnie silnik 4.4 w sumie jak wcześniej ktoś wspomniał że to rozwiercone 4.0, różnica chyba nie wielka od 4.0 tylko tyle że ciut więcej niutków.
Jeśli chodzi o spalanie to kiedyś zrobiłem testa po zalaniu na fulla zrobiłem 100km (jazda spokojna bez szaleństw w 3 osoby 60% trasa 40% miasto prędkości osiągane 110km/h i 60km/h) komputer pokazywał 11.5l/100km ku mojemu zdziwieniu do baku weszło maksymalnie 9.5l bp więc wynik chyba dobry po mieście jeszcze testa nie robiłem ale kiedyś sporo śmigałem po Gorzowie Wielkopolskim myślę że około 100 km zrobiłem to komp pokazywał 13.5l/100km myślę że 5.4 przy mojej jezdzie zmieściło by się w granicach 15l/100km po mieście a około 10 w trasie.
Ktoś pewnie powie jazda emeryta ja wychodzę z założenia że limuzyna nie jest do wyscigów tylko do wygodnej jazdy aczkolwiek warto mieś zapas mocy pod nogą

[ttrol]

Ale lektórke miałem że hoho sam zastanawiam się co kupić 4.0 czy 5.4 mam też mętlik jak kolega wcześniej pisał.
Podobno w 4.4 lubią pękać łańcuszki jak to jest naprawdę?
Osobiście żałuję że nie kupiłem od razu 4.0 bo spala nie dużo więcej niż 3.0 a mocy więcej.
Zastanawia mnie silnik 4.4 w sumie jak wcześniej ktoś wspomniał że to rozwiercone 4.0, różnica chyba nie wielka od 4.0 tylko tyle że ciut więcej niutków.
Jeśli chodzi o spalanie to kiedyś zrobiłem testa po zalaniu na fulla zrobiłem 100km (jazda spokojna bez szaleństw w 3 osoby 60% trasa 40% miasto prędkości osiągane 110km/h i 60km/h) komputer pokazywał 11.5l/100km ku mojemu zdziwieniu do baku weszło maksymalnie 9.5l bp więc wynik chyba dobry po mieście jeszcze testa nie robiłem ale kiedyś sporo śmigałem po Gorzowie Wielkopolskim myślę że około 100 km zrobiłem to komp pokazywał 13.5l/100km myślę że 5.4 przy mojej jezdzie zmieściło by się w granicach 15l/100km po mieście a około 10 w trasie.
Ktoś pewnie powie jazda emeryta ja wychodzę z założenia że limuzyna nie jest do wyscigów tylko do wygodnej jazdy aczkolwiek warto mieś zapas mocy pod nogą

Jazda emerycka silnikiem M73 to 20 litrów po mieście, co prawda dużym. 15 litrów to spala na drodze krajowej z wyprzedzaniem bez szaleństw.

[hostessa]

E38 750i to nie koszt paliwa tylko ew. napraw związanych z uzytkowaniem - Amortyzatory NIVO x2 - 3300 zł ;/ Rok uzytkowania zamknęłam w kosztach - opony 3k - lakierowanie 3k + serwis 8k. Paliwo to najmniejszy problem W miescie 20l (Warszawa) - trasa 13-15,5. Na emeryta to można zejsc nawet do 16,l po miescie. Jesli ktoś zadaje sobie pytanie czy go stać na jazdę takim autem czy nie, to niech nie kupuje 7mki z tym silnkiem...

[Picollo]

Spoko masz rację hostessa jak kogoś nie stać na paliwo niech nie kupuje siódemki z v12-tką albo w ogóle niech nie kupuje 7 tylko jakiegoś paska w TDI .
Ja ogólnie się zastanawiam nad zakupem jakiejś 7-mki tylko nie mogę się zdecydować na silnik i u mnie w tym tkwi problem już myślałem nad 4litrowym dizelkiem ale słyszałem że do puki jezdzi to jest ok jak zacznie się sypać tak już makabra i sam nie wiem co kupić moje 3 litrowe v8 to już za mało jak dla mnie

[ginspirations]

Jeśli kolega chce swoją 740 sprawdzić się z moją v12 zapraszam do Warszawy. Jesli ktoś ma ochotę zobaczyć jak jeździ zdrowe 5,4 również zapraszam. V12 ma słabą górę? Słabe osiągi jak na te pojemność? Powariowali... po prostu ludzie powariowali. Jasne że słabe jak porównać do aut typowo sportowych, ale większość z naprawdę szybkich aut objerza się bez problemu. Ostatnio jakiś nowy Jagi z V8 próbował się ze mną brać, z początku poszedł równo, ale im wyższa prędkość tym bardziej zostawał w tyle. Nie powiem jaki to był model, bo szczerze mnie to nie interesowało, a nie ma tygodnia by jakiś baran za wszelką cenę nie próbował się ze mną ścigać.

Z tym jak ktoś powiedział że przy szaleństwie 750 kończy się na drzewie... dla mnie znów bzdura. Po pierwsze auto jest bardzo dobrze dociążone i ma rewelacyjny środek ciężkości. Po drugie jak włączyć jej utwardzane zawieszenie idzie jak przyklejona, a każdą najmniejszą nierówność niesamowicie przenosi na auto. Kolejna sprawa NIVO, też robi swoje! Z pewnością 750 jest bardziej usportowione niż jakie kolwiek inne E38 (poza Alpine, które nie ma co ukrywać jest jeszcze mocniejsze od 5,4 ale pewnie niektórzy kre... przepraszam koledzy powiedzą że i tak wolne, a ich V8 nie wiele słabsze).

Znów próbuje mi kolega wcisnąć w usta słowa których nie powiedziałem. JA STWIERDZIŁEM JEDYNIE ŻE NAWET GDYBY ROZWIERCIĆ V8 DO POJEMNOŚĆ V12 TO I TAK BĘDZIE WOLNIEJSZA, ALE MAM NA MYŚLI V8 Z BMW E38, A NIE WSZYSTKIE ISTNIEJĄCE V8 W RÓŻNYCH AUTACH. Góra V12 jest tak samo mocna jak i dół zakresu, sprawdź wykresy, przeanalizuj je, jeśli dalej będziesz twierdził inaczej to nie mam pytań, po prostu pewne jednostki są niereformowalne i nie warto dyskutować. Być może porównujesz do jakiegoś E38 750 którym miałeś okazję jechać, a tu należy zwrócić uwagę na jedną istotną sprawę. Znalezienie zdrowej V12 w tym kraju, jest niemal nie możliwe. Ten który na prawdę na codzień nie miał doczynienia z tym silnikiem, prawdo podobnie nawet nie pozna że coś jest nie tak, ale takie są fakty. Zdrowe V12 jest bardzo, ale to bardzo ciche, na wolnych obrotach nikt nie powinien zauważyć że to jakiś potężny silnik. Najmniejsza wibracja nie przenosi się na bude. Tym czasem większość 750 ma problem z przepływkami, z braniem lewego powietrza, np z pod kolektora, poza tym kable zapłonowe, świece, palec, kopułki i cała masa innych tematów, które jeśli wszystkie nie będą idealnie pracować, nie ma mowy o dobrych osiągach. W życiu widziałem już takie V12 które obejchane zostały przez 740 i to w automacie! Uwierzcie mi że wszystko jest kwestią stanu technicznego, a 750 na prawdę jest bardzo wymagające, dlatego jeśli ktoś przejmuje się kosztami zurzycia paliwa, niech w ogóle daruje sobie ten model.

Co do spalania się nie wypowiem.... moja pali między 20, a 30L na 100km w Warszawie. W trasie zależy jak jadę, od 13 do 18L. Natomisat z tego co się orientuje, a trochę tych V12 znam i dość często widuje, to V12 z założenia spala mniej niż 4,4. Przynajmniej takie często mam informację od właścicieli.

[Picollo]

dlatego jeśli ktoś przejmuje się kosztami zurzycia paliwa, niech w ogóle daruje sobie ten model.

Co do spalania się nie wypowiem.... moja pali między 20, a 30L na 100km w Warszawie. W trasie zależy jak jadę, od 13 do 18L. Natomisat z tego co się orientuje, a trochę tych V12 znam i dość często widuje, to V12 z założenia spala mniej niż 4,4. Przynajmniej takie często mam informację od właścicieli.[/QUOTE]

ten początek cytatu to chyba bardziej do mnie co??
NIe będę ukrywał że ciekawi mnie ile spala 750 bo słyszałem różne opinie jeden kolega z forum (nie będę go reklamował) pokazał mi swoją 750 i komp pokazywał średnie spalanie 12.5.
Pewnie większość z was zaraz po mnie pojedzie bo ciekawi mnie spalanie v12, i zaraz usłyszę jak pytasz o spalanie to znaczy że cię nie stać itp. każdy normalny człowiek jest ciekaw ile pali i w jakich granicach oscylują koszty utrzymania, ale nie uwierze w to że was posiadaczy takich e 38 to nie interesuje jednak wiecie co ile pali czyli kontrolujecie to bo w przeciwnym razie każdy by napisał że ma to w d..... ile to spala poprostu zalewam i jadę.
Ja na paliwo nie oszczędzam jeżdze z gorzowa wlkp aż do słynnego tarczyna pod warszawą do pracy mam do przejechania 470 km i jakoś daję rade bez problemu (oczywiście nie jeżdze codziennie takie odcinki) moje autko wydaję mi się już za słabe dla mnie i sam zastanawiam się nad kupnem 4.0 lub 5.4 ja cały czas uważam że BMW 7 nie służy do wyscigów ale jednak zapas mocy pod nogą się przydaje bo różne okoliczności są na drodze a jeśli ktoś lubi się ścigać to jak pisali wcześniej dobre jest s2000 ,M5 albo 850ci

[jędrek]

a tak naprawdę ktoś kto nie przejmuje się kosztami nie kupuje starego v12 ,

[Picollo]

a tak naprawdę ktoś kto nie przejmuje się kosztami nie kupuje starego v12 ,

tak masz rację jędrek dlatego szukam auta z 2000 lub 2001 roku a tak na marginesie jest wielu takich ludzi na forum na 100% któży mają jakieś 7 nie koniecznie v12 i taką siódemke odpalają w niedziele i święta a na codzień jeżdżą jakimiś vw TDI czy coś w podobie a ja potrzebuje auta na codzień nie od świętnie

[ginspirations]

ten początek cytatu to chyba bardziej do mnie co??
NIe będę ukrywał że ciekawi mnie ile spala 750

Nie do Ciebie :) po prostu w eteren. Mnie generalnie mało martwi ile moja pali. Praktycznie cały czas jeździ po Warszawie, a ja jakoś wyjątkowo nie staram się jeździć delikatnie. U mnie komputer pokazuje spalanie zwykle na poziomie 21-23L ile faktycznie pali, nie mam pojęcia, nie bawiłem się z sprawdzanie, ale wiem że na 20L PB przejadęok 85-90km. Więc powyżej 20 bez problemu.

Moje 750 i 740 to jedyne auta jakie mam, zatem służą mi do jazdy na co dzień. Eksploatacja ich jest bardzo podobnma. Szczerze mówiąc i w 750, i w 740 wsadziłem sporo kasy. Natomiast gdybym miał kupić 750 po to by jeździć nią tylko od święta i to jeszcze z końca produkcji, to zwyczajnie szkoda było by mi na to kasy. Zwrócić należy uwagę że za 750 powyżej 98' trzeba zwykle zapłacić ok 23-25tyś.