No ale jak wejdzie to dobrze. A jakiej firmy głośnik masz. Może pokażesz jak to wygląda ?
No ale jak wejdzie to dobrze. A jakiej firmy głośnik masz. Może pokażesz jak to wygląda ?
podepnę się przy okazi pod temat
a co myślicie o wrzuceniu tylko półki od DSP i podpięciu pod nią 4 fajne głośniczki? np wyciągając sygnał z głośników w drzwiach tylnych i podpiąc to pod jakiś dobry wzmacniacz? czy bardziej się opłaca z radia lub ori wzmacniacza szukać sygnału na głośniki? mam wersję bez DSP
było e38 730d 1999r, e38 750i 2000r, e53 4.4i 2001r, e46 330Ci 2001r
Celem wykształcenia nie jest napełnienie umysłu człowieka faktami; zadaniem jest nauczyć go, jak ma używać umysłu do.. myślenia. A często zdarza się, że człowiek lepiej umie myśleć, nie będąc krępowany wiedzą przeszłości.
Henry Ford
Nie pomagam przez tel, chcesz coś, jest pw, mail, gg, w ostateczności sms
Jakiś czas temu zamontowałem sobie ten zestaw odseparowany na przód - Gra to z seryjnym wzmakiem BM23 (czyli słabym), ale mimo tego, pokazuje pazurki. A chciałem kiedyś zrobić panel z drewna, wytłumić drzwi itp. zabiegi.
Skończyło się na tym, że głośnik wsadziłem w oryginalną obudowę z plastiku (trzeba mieć dystans o wysokości około 6-7 mm bo głośnik nie wejdzie do końca (magnesem dotyka do tylnej ścianki).
Testowałem czy opłaca się montować ten głośnik w obudowie z otwartym tyłem lub w obudiwie z otwartym przodem po pseudozwrotnicy. I najlepszy efekt jest jak buda jest szczelnie zamknięta. Wytłumienie drzwi nie ma aż takich znaczących efektów. Według mnie, najepiej zestaw sprawdzi się jako średnio-wysokotonowy a w bagażniku przy otworze na narty będzie śmigał subek.
Zastanawiałem się nad free-air w tylnej półce. chciałem zamaskować go żeby nie było nic widać, ale stwierdziłem potem, że efekt będzie słaby, a ja tylko się napracuję.
W związku z tym zachorowałem teraz na rozwiązanie proponowane przez BSW (mała podwieszana skrzynka z down-fire'ującym głośnikiem).
Celem wykształcenia nie jest napełnienie umysłu człowieka faktami; zadaniem jest nauczyć go, jak ma używać umysłu do.. myślenia. A często zdarza się, że człowiek lepiej umie myśleć, nie będąc krępowany wiedzą przeszłości.
Henry Ford
Nie pomagam przez tel, chcesz coś, jest pw, mail, gg, w ostateczności sms
Dobrze zestrojony system i odpowiednio ustawiona częstotliwość odcięcia suba powoduje, że słuchacz nie jest w stanie usłyszeć skąd dobiegają go najniższe dźwięki. W tak małych środowiskach jakimi są auta, kop, jaki daje subwoofer spowodowany jest głównie przez działanie bliskiego pola a nie rezonansu auta. A jak wiemy z fizyki z podstawówki, ciśnienie rozkłada się równomiernie we wszystkich kierunkach. Więc przy tak długiej fali akustycznej jakie generuje subwoofer oraz tak małej odległości od niego, wolno zmieniające się ciśnienie powietrza (w porównaniu do sopranów) przy prędkości rozchodzenia się fali około340m/s oplata jednakowo wszystkie zakamarki słuchacza.
Dla fal krótkich w porówaniu do subwoofera, bardzo widoczny jest kierunek dobiegania fali. Fale krótkie niosą sporo mniejszą energię akustyczną oraz ulegają silnemu wytłumieniu przy pokonywaniu przeszkód takich jak głowa słuchacza. Dlatego jesteśmy w stanie wysłyszeć kierunek na podstawie różnicy ciśnień, na podstawie różnicy faz fali akustycznej oraz opóźnień przy dochodzeniu poszczególnych cykli fali do poszczególnych uszu.
Nie przekonasz mnie że jest inaczej bo fakty są miażdżące.
Idealnie można zobrazować to przytaczając analogie do fali elektromagnetycznej (promieniowanie). Niech falami o wysokiej częstotliwości będzie barwa światła. Od średnio-niskich tonów jakimi jest barwa czerwona, poprzez średnie wchodzące przez pomarańczową do żółtej, średnio-wysokie jako zielone a skończywszy na wysokich jako niebieskich. Ultradźwięki to ultrafiolet, którego nie widzimy (widzimy jedynie efekt napromieniowania ultrafioletem w postaci świecenia przedmiotów zawierających fluor). Bardzo niskie Infradźwięki to będzie promieniowanie głębokiej podczerwieni (infra red). Zatem dźwięki odtwarzane przez subwoofery będą pomiędzy czerwonym a podczerwonym.
Podczerwieni nie jesteś w stanie wyczuć jeśli jest ona odpowiednio dużej mocy i zamknięta w pomieszczeniu. Przykład: piekarnik. Masa podczerwieni. Nie wiadomo gdzie jest goręcej mimo, że promiennik (głośnik vel palnik) jest u dołu. Weź dla kontrastu fale widzialne dowolnego koloru. Niech promiennik znajduje się w narożniku - widać stamtąd światełko. Doskonale możesz je zlokalizować. Ultrafioletu jak i ultradźwięków odpowiednio nie zobaczysz i nie usłyszysz, ale możesz zobaczyć, że wpływają na przedmioty. Ultrafiolet dostarcza energii i wprowadza w drgania cząsteczki fluoru pobudzając je do świecenia. Ultradźwięki wprawiają przedmioty w drgania i odpowiednio dostrojone do nich mogą spowodować ich wibracje na częstotliwości podharmonicznej (słyszanej dla nas).
Ostatnio edytowane przez brunoz ; 12-07-2011 o 18:50
Nie zamierzam. Ale nawet w aucie częstotliwości na poziomie 80-100Hz potrafią spowodować, że sub słyszymy z tyłu auta.
W dobrze zestrojonym systemie słuchając stopki perkusji mamy wrażenie że jest ona przed nimi w miejscu gdzie przewidział to realizator(np. lekko po prawej od środka), mimo że sub gra w bagażniku to zgrywa się z systemem przednim w takim stopniu, że tego nie zauważamy, ale do tego konieczne jest, żeby wyższy bas odtwarzał zestaw przedni(dobranie cięcia pomiędzy przodem a subem to kwestia eksperymentów). Ograniczając przód do średniego i wysokiego pasma niestety, ale powodujemy, że sub słyszalny jest ewidentnie z tyłu samochodu. Dużo zależy też od auta. W przypadku siedem możemy tego nie zauważyć, ale w hatchbackach, kombi czy liftbackach da się to odczuć, że stopka nie gra przed nami, a za nami.
Celem wykształcenia nie jest napełnienie umysłu człowieka faktami; zadaniem jest nauczyć go, jak ma używać umysłu do.. myślenia. A często zdarza się, że człowiek lepiej umie myśleć, nie będąc krępowany wiedzą przeszłości.
Henry Ford
Nie pomagam przez tel, chcesz coś, jest pw, mail, gg, w ostateczności sms
Oczywiście, jeśli przesadzisz z cutoffem na zestawie średnim, to tak będzie. Ale zakłada się, że nawet zwykły oryginalny głośnik z BMW z palcem w oku (gdyby miał) jest w stanie odtworzyć poprawnie 100Hz. Gdy opadająca charakterystyka dla niższych od 100Hz częstotliwości dla głośników przednich zazębi się z opadającą dla częstotliwości wyższych niż 90-100 Hz dla subwoofera, to poziom dźwięku ładnie się wyrówna (o ile fale są w fazie - z czego większość ludzi nawet nie zauważy czy są i nie wie jak to wyregulować) i będziemy słyszeć dźwięk ani z przodu ani z tyłu, tylko po środku. Natomiast stopki perkusji to nie tylko bas, to też wyższe harmoniczne, które właśnie będziemy słyszeć w ten sposób. Sam najniższy bas rozejdzie się po kabinie auta dookólnie (zgodnie z prawami fizyki) mimo odtwarzania z subwoofera a harmoniczne nadające brzmienie stopce będą odtwarzane z zestawu przedniego, który jeśli jest poprawnie rozmieszczony (np. w otworach fabrycznych), powinien być słyszany po środku kabiny.
Jeśli zaś subwoofer odtwarza także wyższe częstotliwości (np do 200Hz) to oczywistym jest że będziemy w stanie zlokalizować skąd dochodzi dźwięk (zgodnie z prawami fizyki i teorią opublikowaną w moim poprzednim poście).
Więc jeśli zachowamy wszelkie standardy i zastosujemy rozsądne podziały częstotliwości, to wszystko będzie grało spójnie.
Tyle, że w dobrym audio dąży się do tego, żeby scena była jak najdalej przed nami(w konkretnych instalacjach ma się wrażenie, że słyszymy dźwięk z przed maski), a nie na środku.
Celem wykształcenia nie jest napełnienie umysłu człowieka faktami; zadaniem jest nauczyć go, jak ma używać umysłu do.. myślenia. A często zdarza się, że człowiek lepiej umie myśleć, nie będąc krępowany wiedzą przeszłości.
Henry Ford
Nie pomagam przez tel, chcesz coś, jest pw, mail, gg, w ostateczności sms