Z moich doświadczeń, foteli nie powinno się przemalowywać z oryginalnego koloru na inny. Można tak zrobić ewentualnie (lecz też nie polecam) z elementami skórzanymi które nie są poddane na codzienne wykorzystywanie- jeśli chodzi o fotele, niemalże codziennie na nich się siada i farba która zostaje nałożona poddana jest ścieraniu. W przypadku gdy przechodzimy z jednego koloru na drugi (nieważne czy to z jasnego na ciemny czy odwrotnie) kolor oryginalny w pewnym momencie wybije się i nie będzie już to wyglądało za dobrze. Według mnie przekładka wnętrza, bądź elementów wnętrza jest najodpowiedniejszym sposobem na zmianę wyglądu wewnętrznego auta.
Zamiast martwić się za każdym razem tym że któregoś dnia zobaczy się stary kolor na fotelu, to lepiej poszukać kompletu do przekładki, lub jeśli ktoś preferuje to obszyć fotele na nowo. Malowanie foteli polega przede wszystkim na cieniowaniu koloru (nadawanie pierwotnego wyglądu) jak i wypełnianie ubytków powstałym po latach użytkowania. Decyzja należy do Ciebie.
Pozdrawiam