Koszty utrzymania E38.

[728i]

Tez mam taka nadzieje, ale to jeszcze troche poniewaz obecnie mnie nie stac na e38, na utrzymanie. Narazie tak jak w pierwszym poscie chcialbym sie zapoznac z autem. Generalnie to w Poznaniu ciezko o e38 zeby w komisie jakas byla

[Jakub]

Jeśli chodzi o utrzymanie e38 nie jest aż tak źle, moje poprzednie 2.8 przez 2.5 roku które je miałem nie marudziło praktycznie wcale ! Bez obaw ;)

[Acerbus]

Chętnie koledze pomogę.
Jeśli jesteś zainteresowany pisz na PW.

[joe white]

Jakub, Ty mówisz już z pewnego standardu który osiągnąłeś. Dla niewtajemniczonego śmiertelnika E38 to auto drogie w utrzymaniu w porównaniu do normalnych aut z silnikami powiedzmy 1.4, 1.8 itp. które kosztują miedzy 5-15k i są 10 letnie. Niestety wprowadzasz go w błąd swoim postem.
Ja powiem kolego od siebie. Jeżeli trafisz zadbany egzemplarz z pewnego źródła to będzie tak jak Jakub pisze. Będziesz zmieniał olej i lał paliwo. Jeśli kupisz źle to koszty są spore żeby wyprowadzić dany egzemplarz i nie skończy się na 2-3 tysiącach dodatkowo.

[Jakub]

Joe ale to czy będzie musiał dołożyć zaraz po kupnie tyczy się wszystkich samochodów.. wiadomo że jak kupi zmęczone e38 to dołoży tak jak w np. omega, mondeo itd... morał: stan tech. na 1 miejscu ;)

[joe white]

Tylko przykładowy amortyzator do mondeo jest znacznie tańszy niż taki do E38 a Ty mu piszesz że E38 jest tanim autem. W tym rzecz.
Dla podania przykładu – ja po zakupie obecnego auta czyli rzeczowe E38, po pierwszej wizycie u mechanika zostawiłem 3k. Sporo ale świadomie. Wymieniłem wszystkie oleje (silnik + skrzynia biegów), płyny, filtry i jeszcze jakieś pierdółki porobiłem.

[Sławomir]

Dla podania przykładu – ja po zakupie obecnego auta czyli rzeczowe E38, po pierwszej wizycie u mechanika zostawiłem 3k. Sporo ale świadomie. Wymieniłem wszystkie oleje (silnik + skrzynia biegów), płyny, filtry i jeszcze jakieś pierdółki porobiłem.

Oj tam oj tam. 3tyś to niedużo. Tyle to ja średnio co kwartał do zadbanego E39 dokładałem. Samo utrzymanie wielowahaczowego zawieszenia to niezły koszt - mi co pół roku coś nowego wyskakiwało, pomimo że zawsze naprawiałem wszystkie uszkodzone elementy. Generalnie moim zdaniem, nie powinno się zabierać za E38 jak się ma szarpać z kasą, bo wtedy auto będzie z roku na rok co raz bardziej jeżdżącym trupem.

[Jakub]

Jeśli chodzi o utrzymanie e38 nie jest aż tak źle

Joe, nie napisałem że jest tanie..tylko do tego dochodzi kwestia kto uważa : ile to dużo a ile mało.

[joe white]

tylko do tego dochodzi kwestia kto uważ : ile to dużo a ile mało.

Dokładnie, dlatego napisałem że z twojego pułapu (czyli działasz już z E66) utrzymanie E38 728 jest tanie.

[tuczi77]

I tak oto kolego 728i stałeś się "właścicielem" swojego tematu... :D