e38 to nie jest auto które powinno czekać jak nazbiera się kasę na eksploatację. Przez takie podejście większość tych aut wygląda jak złom. Ja kupiłem auto w perfekcyjnym stanie i półtora roku eksploatacji kosztowało mnie około 10tyś zł, nie licząc ubezpieczenia, benzyny i opon:). Oczywiście- oszczędzać można na wszystkim, ale jeżeli już ktoś musi to robić to niech wybierze inne auto a nie e38:) . Jestem dosyć konserwatywny- ale jeżeli ktoś kupuje auto klasy premium i pyta o koszty to znaczy że może się przeliczyć. Jak powiedział mój znajomy, wielki miłośnik youngtimerów- to nie sa auta dla facetów którzy nerwowo przeszukują kieszenie pod dystrybutorem.


Pozdrawiam