Pozwolę się dołączyć do tematu. Jeżdżę cały czas z rozłożoną roletą-jakoś się przyzwyczaiłem-:)). Wszystko było ok. Pewnego razu gdy chciałem ją złożyć to tylko coś "buczy" z tyłu przez jakieś 5s i nic-roleta się nie składa. Gdy jednak jej pomogę się złożyć i później naciskam to się rozkłada bez problemu. Nie jest to rzecz bez której nie da się jeździć, ale co to może być? Mam sprawdzić tak jak w/w ?