Hehehe, ja lece 650 km od domu do granicy w 3,5 godz. a od granicy do sacza w 4 (530km). Tez uprawiam eco driving - 14ltr ;D
A naszym Galaxy 1.9tdi Wrocek-Sacz 10,8 ltr, 7 osob i 3 godz. Uwielbiam eco driving, szczegolnie jak nie ma ukrytych kamer ;D
Pozdr.
Greg38
UWAGA! Pomagam poprzez forum a nie PW lub GG! Masz pytanie - załóż temat i prześlij link a postaram się odpowiedzieć!
http://7er.pl
http://bmw.n-sacz.pl
http://bmw-diag.pl
http://obd-can.pl
http://auto-diag.de
Widzę że temat troszkę kontrowersyjny. Nie traktujcie tego jako sposobu na życie tylko jako test organoleptyczny ;D co można a czego się nie da przy akurat takiej pojemności.
Gregu, już ja wiem jaki Eco Driving Ty uprawiasz ;D.
Oszczedzam czas ;D Joe, luzik, kazdy jezdzi jak uwaza. ;D
Pozdr.
Greg38
UWAGA! Pomagam poprzez forum a nie PW lub GG! Masz pytanie - załóż temat i prześlij link a postaram się odpowiedzieć!
http://7er.pl
http://bmw.n-sacz.pl
http://bmw-diag.pl
http://obd-can.pl
http://auto-diag.de
Ale ja się nie dziwie Gregu, jak bym miał takie trasy do walnięcia to też bym grzał ile wlezie szczególnie z LPG i szczególnie w E65 gdzie komfort jazdy jest większy niż w e38 i tej 2-ki z przodu to pewnie już w ogóle się nie czuje.
Cieszę się, że takie wyniki uzyskujesz, widzę, że mój ex-silnik sprawuje się jak najlepiej :-)
Ja o swoim spalaniu z trasy na zlot i z powrotem nie będę wspominał :-D
Ja tam od dystrybutora do dystrybutora najmniej jakieś 17l/100km. M70 :D Prędkość im większa tym spalanie mniejsze :P Nie mniej niż 170km/h. Trasa z Berlina do Lubeck.
Uważam że w downsizingu można bawić się obrotami, machaniem lewarkiem, hamowaniem silnikiem... Przy pojemnościach wysokich i dużej ilości cylindrów mija się to z celem.. Oczywiście można ECO, ale zupełnie inaczej niż to co znamy. Do tego jeszcze automat :/ No da się, ale po co? :D Moje credo "No replacement for displacement". :D
Jazda taka, jak z Tobą w sobotę rano i 22,2l/100km mówią wystarczająco dużo? :-D Pocieszenie jest takie, że ogranicznika prędkości jednak u mnie brak, 270 osiągnięte, dalej nie wytrzymywał pasażer, poza tym mocno daje się we znaki opór powietrza stawiany przez auto i myślę, że więcej niż 280 nie pojedzie.. Za taki wynik spalania obarczam w ogóle nieekonomiczną jazdę, a szczególnie powrotny przejazd przez autostradę, gdzie paliwo dosłownie znikało z baku. Tak w kwestii ecodrivingu, bo o tym przecież jest ten temat, innym razem jadąc autostradą z tempomatem 120km/h komputer wyliczał spalanie na poziomie 9,5-10,5l/100km, więc jednak też się da, ale trzeba mieć sporo cierpliwości :-)