Witam znajomych,

Ponieważ nie udzielałem się wcześniej, a na zlot chętnie się zleciałem (długi, łysy, okulary i aparat), za grzechy w zaniedbaniach wymiany oleju w Licheniu przepraszając, piszę oficjalnie by się przedstawić.

Posiadam, owszem, e38. Po testowaniu różnych aut, różnych marek, stwierdzam, że mogłem kupić wcześniej i cieszyć się w końcu tzw. radością z jazdy - to uczucie na prawdę istnieje:)

I w końcu dziś pojąłem, czemu inni mówią, że ich e38 z silnikiem 4,4 jest ekonomiczny w mieście, pali maks 13l benzyny w mieście. Bo mieszkają w Gdańsku i mają obwodnicę! Jeździłem w tym tygodniu do centrum Gdańska, po mieście, obwodnicą, po wioskach a spalanie wyniosło średnio 11l. W Krakowie nie schodzę poniżej 18-20l.

Wniosek - szukam kobiety w Gdańsku która nie kazałaby mi na dzień dobry sprzedać co nieco kosztownego w utrzymaniu auta:)

Pozdrawiam serdecznie wszystkich ze zlotu i miło Wasz było poznać!

Marek