Wieslaw pretensje nie do "Men in Black" ;) tylko do poteznie sponiewieranego bezwlosego jegomoscia, ktory bawil sie wackiem dobre 10min, zalatwiajac jakze pilaca potrzebe, stojac kolo aut w ostatnim rzedzie na lotnisku, skutecznie blokujac zrobienie fajnych zdjec (no chyba ze ktos robil do "konkursu mistrza drugiego planu" :D )
Mimo wielu komunikatow przez megafon nie raczyl skonczyc szybciej a jak juz skonczyl to wlokac noge za noga lazl jakies 5min pomiedzy autami az wreszcie ku uciesze calego zlotu opuscil plan zdjeciowy.... i prawie 20min peklo...