Byłem kilka dni temu zobaczyc autko jak temacie w Skoczowie.
http://screenshooter.net/0586258/05_06_2011__00_52_20
http://otomoto.pl/bmw-740-zadbany-eg...C18822111.html
Niby produkcja 1997 ale jak widac po Vin-ie 1996, z zewnątrz ładny. Trudno miec zastrzezenia do karoserii. Za to mechanicznie, to trudno nazwac zadbanym egzemplarzem. Sprzęgło do wymiany, biegi trzeba wbijac. Silnik nie ma mocy. Może przepływka a może nie wiadomo co. Ale na pewno ma przedmuchy na pierścieniach i bierze olej na prawej stronie. Nie ma katalizatorów. Ale pracuje równo. Szkoda że nie jedzie. Dwie opony do wymiany. Trochę drobiazgów do zrobienia typu roletka czy urwana antenka. Zawieszenie do naprawy, ale nie ma dramatu. Środek nie można nazwac zadbanym, ale nie jest też jakoś specjalnie zniszczony, w średnim stanie. Kolor wnętrza to kwestia gustu. Skóra lawendowo-szara. Dla mnie nie za bardzo ten kolor podchodzi. Książka serwisowa jest ale jakaś dziwna. Nie ma wklejki na pierwszej stronie i prowadzona do 2005. Czy jest prawdziwa to można chyba tylko zweryfikowac w serwisie.
Generalnie gdyby zrobic silnik, wymienic sprzęgło, naprawic zawieszenie, kupic dwie opony i zamontowac katalizatory, to może byc ładny samochód. Moim zdaniem trzeba dolożyc do niego co najmniej 13k.
Właściciel z tego co wiem, jest zarejestrowany na naszym forum.
VIN: WBAGF71080DK55182
Byłem zainteresowany, ale za 23k to spodziewałem się czegoś innego niż zobaczyłem. Trochę szkoda ponieważ wizualnie, z zewnątrz, moim zdanie jest ładny.
Pzdr.