Tak z drugiej strony, to jestem pełen uznania dla ich profesjonalizmu i zaangażowania - z przystanku autobusowego mało kto potrafi zrobić mercedesa
No ale to jest czysta ekonomia - dla przykładu kupi sobie wrak "do wyrzucenia" za jakieś 5tys, włoży w remont z 15tys, a sprzeda za 40tys ???

A tak na poważnie - jest to bardzo przerażające dla tych co szukają "perełki", lub tych co jeszcze nie ochłonęli po zakupie.