Dla mnie 7er skończyło się na E38. E65 bliżej jest do Peugeota niż do BMW. Mam nadzieję, że znajdzie się zaraz kilka osób które pociągną temat, hehe. E65 brak charakteru koniec i kropka. Teraz na pewno kupiłbym poliftowe E38 750 ale na okazje bym nie liczył. Trzeba wyłożyć kasę. A te igiełki za kilkanaście tysięcy to na złom. Wiem coś na ten temat. Kolega kupił 735 w idealnym stanie a teraz nie wiadomo czy nie trzeba będzie jej zezłomować. Niektórzy znają ją ze spota w Kazimierzu.