Witam wszystkich. Jestem Gubs i swoją 730D z 2000r. jeżdżę głównie we Wrocławiu. Mam 25 lat i pracuję we Wrocławskim Parku Przemysłowym. Swoją 7er kupiłem kilka dni temu i dopiero się zapoznajemy, więc za dużo niej nie napiszę. Jest w kolorze czarnym metallic, nosi oryginalne 16'' felgi BMW i ma prześliczne kryształowe oczy za które ją kocham. Mimo atrakcyjnego wyglądu zewnętrznego dla mnie najważniejsze jest jej wnętrze. Miękka, zadbana skórka w kolorze czarnym, telewizor 4:3 oraz magnetofon z kasetą jeżdżącą w nim od samego początku, choć można ją wyjąć. Mimo tak sprawiania wrażenia tak nieprzystępnej na starcie znajomości, przy bliższym poznaniu pokazuje swoje prawdziwe oblicze, skromnej dziew... znaczy samochodu spod bloku. Siedzenia nie są regulowane elektrycznie, brak trzeciej strefy klimatyzacji, tylnej rolety i o zgrozo tylna klapa nie ma możliwości otwierania się z kluczyka. Mimo tych niedoskonałości ona dzielnie i dostojnie płynie przez ulice z dumnie zadartym noskiem a na parkingu zawsze lśni najmocniej. I za to ją kocham.