Witojcie Panocki:)
krotka historia:) od czasu zakupu bmw mialem do wymiany uszczelki pod pokrywkamim zaworow:) i cos tam postukiwalo w zawieszeniu:) plus rano "postukiwala" (na forum chlopaki mowili ze hydroregulatory wyplukac czy cos:) ) no wiec zebralem sie i odstawilem autko do zaufanego mechanika:) w aucie zrobil :
- drazek srodkowy + zbierznosc
- wymienil 2 oszczelki pod pokrywkami zaworow plus tam jakies w srodku mniejsze
- dokrecil smok(i nagle przestalo stukac z rana NIBY W V8 TO CZESTY PRZYPADEK I ZACIERAJA SIE SILNIKI NA OSTATNICH TLOKACH) + wymienil uszczelke "malej miski olejowej"
i teraz tak:)
-olej cieknie mocniej niz ostatnio albo tak samo:) (z uszczelek ktore robil nie leci na bank) wyciek jest usytulowany gdzies po stronie kierowcy nad alternatorem... nie moge ustalic gdzie:) podejrzewam ze to z oringow przy lapie(tak na "oko" :) jakies propozycje skad moze tam leciec jeszcze? dla podpowiedzi dodam ze znalazlem takie cos:
i wisi sobie to "tak o" kolo filtra oleju gdzies:) moze to byc przyczyna wycieku? gdzie to powinno byc? tak sobie powinno wisiec?
nio i jeszcze jeden problem mianowicie musze dluzej krecic zanim auto odpali:) to raz a dwa to przez jakies 30 sekund po odpaleniu auto trzyma wysokie obroty i przy dodaniu gazu sie dlawi:) tak jak na filmach w ponizszych lionkach:
http://qik.com/video/DDAF2796D0234E558C5CBFD0825FF374
http://qik.com/video/F8C3038FAF9A4A94936FC6EB4AA1836B
i od czasu do czasu sobie kaszlnie podczas jazdy...
tak wiec Panowie i Panie:) co mogl zrobic mechanik zle ze tak sie dzieje? dodam ze to nie zaden kowal i moze zapomnial czegos podlaczyc albo podpiac nie wiem:) jakies propozycje?
POZDRAWIAM!!
POMYLKA W NAZWIE TEMATU:p silnik to M60B30 !!!
A TO TAKIE WYCIE TO ZALANY OLEJEM ALTERNATOR.... :/