Dzięki za odpowiedzi. Wydaje mi się że faktycznie u nas w kraju nie ma co liczyć na cuda. Wiem że rocznik 99/00 to jak na moją kase dość wygurowane marzenie:) Myślę że 98 też kupiłbym spokojnie. Poza tym chyba lepiej kupić np rok starsze auto a w lepszym stanie.
Mam jednak dylemat w jaki sposób zakupić auto za granicą. Najlepiej byłoby pojechać samemu ale nie znając języka to dość trudne. Myślałem o jakimś wyjeździe z kimś kto się na tym zna. Bo znów zamawiać u kogoś auto to też średni pomysł. Zawsze to lepiej najpierw samemu obadać dany egzemplarz.