Czy ktoś wymieniał te czujniki w m60, jeżeli tak to jaka była cena oraz jakie były objawy?
Objawem u mnie było wkręcanie się silnika do 5000 czasem do 4500 obr.a potem kulał. Jakby cięło zapłon za wcześnie. Komputer pokazał że to ten czujnik rozgrzebałem auto bo myślałem z pojadę o hurtowni i kupie a tu lipa jest niedostępny.
Więc może ma ktoś używkę na sprzedaż?
Kolego znalazłem na alledrogo taki czujnik (nie mam nic wspólnego z aukcją) http://motoallegro.pl/czujnik-spalan...483505661.html Pamiętaj że czujnik musi być dokręcony odpowiednim momentem.
Tylko ten czujnik nie jest taki sam w m50 i w m60 a facet w aukcji pisze że to jedno i to samo. Mój stary jest boscha.
Zobacz jeszcze ile ma kostka pinów. Te na allegro mają głownie po 2 a u nas są 3 (chyba że tylko u mnie).
Ja mam 3. Słyszałem, że da się kable prz-rzeźbić z m62 i zmienić wtyczkę na m60. Może jest ktoś na forum po takiej zamianie.:)
Mam dalej problem. Na diagnostyce wyszedł czujnik spalania stukowego. Został on uleczony błąd znikł nie widać żadnych błedów , ale problem pozostał silnik wkręca się do 5500 tyś zaczyna kuleć. Szarpie nie dokręca się do końca. Zauważyłem ,że pojawia się ten objaw przy rozgrzanym silniku zarówno na benzynie jak i gazie.
Po odpięciu przepływomierza bądź tps'a wyświetla się na zegarach tryb awaryjny skrzyni i komunikat Getriebeprogramm czy to normalne?
Może miał ktoś taką przypadłość z m60 lub ma jakieś sugestie.
Niema nikt żadnych sugestii?:)
Ostatnio edytowane przez beatles86 ; 07-05-2011 o 20:59
Po odpięciu czujników wyświetlenie komunikatów jest normalne.
Sprawdź świece, cewki. Zrób reset kompa. Trzeba sprawdzić sondy i jaka jest mieszanka na wysokich obrotach podczas mulenia. Przepływka też do sprawdzenia.
Wiedza o tym, gdzie znalezc informacje i jak ich uzywac to tajemnica sukcesu.
Albert Einstein
Skrzynia przechodzi w tryb awaryjny. Świece są nowe NGK, Myśle, że jakby to była któraś cewka to by kulała też w innych okolicznościach.
Reset kompa zrobiony stała całą noc bez Aku i przed podłączeniem zwarłem klemy i przekręciłem stacyjkę. W jaki sposób sprawdzi przepływkę? Sondy nie wyrzucają żadnych błędów. Sprzęt do diagnozy nie mam pojęcia jak się nazywa ale chyba coś z CIF - em. :)
Przeplywomierz sie sprawdza podczas jazdy z kompem i obserwuje sie jakie wartosci widzi komputer. Chodzi dokladnie o mase powietrza. Wrzuca sie trzeci bieg i od ok 1800 obrotow rozpedza sie auto prawie do konca biegu. I sprawdza sie czy wartosci rosna rownomiernie bez dziwnych skokow w dol czy gore. Na postoju nie da sie tego dobrze sprawdzic. Zamiast kompa mozna uzyc miernika mierzac napiecie wychodzace z przeplywki. Przy pelnym obciazeniu ma byc ok 4,5 do prawie 5 woltow. Jak nie ma to przeplywka sypnieta ale test w czasie jazdy.
Cewki sie psuja na ruzne sposoby. Albo padaja calkiem albo podczas przyspieszania gubia iskre i potrafi lekko strzelac i sie dlawic a na wolnych obrotach bez obciazenia pracuja normalnie.
Sondy moga przeklamywac a bledu nie bedzie. Trzeba sprawdzic czy pracuja w pelnym zakresie napiecia i jak szybko reaguja na zmiane dawki. Twoje sondy maja pracowac w zakresie 0,05 do 0,9 wolta na wolnych obrotach. Podczas pelnego obciazenia ma byc 0,9 caly czas. Podczas hamowania silnikiem ma byc 0,05. Jak sie napiecie nie zmienia na wolnych obrotach w pelnym zakresie w ciagu 5 sekund maksymalnie to albo sypnieta sonda albo masa innych mozliwosci. Sprawdz na razie to co napisalem. Pozniej sie bedzie myslalo co dalej
Wiedza o tym, gdzie znalezc informacje i jak ich uzywac to tajemnica sukcesu.
Albert Einstein
Problem znaleziony. Okazało się, że był to czujnik położenia wału. Znalazłem go podmieniając elementy: wszystkie cewki ,czujnik wałka.Po zmianie czujnika wszystko wróciło do normy.
Dziękuję za pomoc.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem