Ponad 270tys. km bez wymiany oleju... i stalo sie, rozsypany tlok, jakies lozysko.
Po wymianie tlok, rzeczone lozysko, wszystkie pierscienie, zregenerowany konwerter.
I jakiego emotikona postawic.......
Koszt - 8/
Skrzynia jak nowka - :D
Ponad 270tys. km bez wymiany oleju... i stalo sie, rozsypany tlok, jakies lozysko.
Po wymianie tlok, rzeczone lozysko, wszystkie pierscienie, zregenerowany konwerter.
I jakiego emotikona postawic.......
Koszt - 8/
Skrzynia jak nowka - :D
Pozdrawiam
Gwozdziu
------------------------------------------------
Chwila to już masz nową skrzynię ?? czyli wszystko na chodzie?? podaj cenę :>
Naprawa kosztowala mnie 5,5tys., wymienione i zregenerowane to co napisalem wczesniej.
Przed naprawa skrzynia chodzila plynnie (no, tuz przed juz nie) ale teraz dziala jakby byla bezstopniowa. W okolicy 1tys. km od naprawy wliczony w cene jest przeglad z wymiana oleju, wtedy bedzie mozna powiedziec czy wszystko ok. Ja zrobilem kilkanascie km dopiero, po miescie.
Nie wiem jak moja cena ma sie do rzeczywistosci, mam wrazenie, ze przeplacilem ale nie mialem zbyt wielkiego wyboru co do mechanow, a kupno uzywanej skrzyni dla mnie nie mialo sensu.
Pozdrawiam
Gwozdziu
------------------------------------------------
@Gwoździu - jaką masz skrzynię u siebie?
I daj może namiar na warsztat w dziale Polecane/Niepolecane...
'00 BMW 740i, cosmosschwarz
Ex: '96 BMW 740i, cosmosschwarz
Ex: '91 Mercedes-Benz 560SEC, perlmuttgrau
Wlasnie, z tego wrazenia nie napisalem najwazniejszego:
skrzynia to 5HP24 w 735.
Czy polecam czy nie - moze napisze jak juz bede po tym pierwszym przegladzie, czyli jakos pod koniec marca.
Wygladaja na profesjonalistow w kazdym calu ale nie chce ich jeszcze chwalic.
Warsztat jest w Krakowie, Jan Sentyrz.
Pozdrawiam
Gwozdziu
------------------------------------------------
Cześć Gwoździu! Mam pare pytanek. Czy przed tym jak zaczęła Ci kulać skrzynka sprawdzałeś poziom oleju w niej? Po drugie jaki powód podali Ci mechaniory rozsypania skrzyni, czy że mało oleju czy co...? Bo może sprawdzałeś poziom i stan oliwy w skrzyni i było wsio ok a i tak padła. Czy jak już zaczęła szwankować to nadal jeździłeś pomimo tego i ewentualnie ile kilometrów? Pytam tak dlatego bo dałeś mi swoim przypadkiem trochę do myślenia! Ja u siebie jak kupiłem furę przy 220 tys. sprawdziłem poziom i stan oleju w skrzyni (5 hp 30) i fachman orzekł, że jest wsio ok. i nie wymieniać - poziom prawidłowy, kolor i zapach oliwy w porządku. Więc nie wymieniłem. Teraz mam nieco ponad 231 tys. na liczniku. ... i teraz czarny humor!... ciekawe za ile mi padnie? Jeśli możesz to odpowiedz. Pozdro i bezawaryjnej jazdy!
Pozdrawiam!
Ja zawsze jak kupuje to sprawdzam i potem po paru miesiącach lub przy okazji jak auto dłuzej stoi u mechanika.. nie wymieniam.. no i zawsze było wszystko ok. Teraz dieselek ma 203tyś, brazowy benzyniak miał 250 i tez ok... Jak dbasz i pilnujesz, bo niekótrym cieknie i olewają lub gaszą na D lub ... itd itp to wtedy padaja, a tak myśle że powinna ciągnąc dłużej jak silnik...Zamieszczone przez jasko1969
Po pierwsze: wymien olej, bez wzgledu co mowia mechanicy!
Ja wiedzialem, ze trzeba to zrobic ale szukalem warsztatu, ktory nie mowi, ze w skrzyni, na ktorej korku pisze lifetime nie zmienia sie oleju, bo to bzdura!
U mnie bylo tak: jak kupilem auto, mialo 265tys. skrzynie nie wykazywala objawow zuzycia.
Bylem w serwisie moze po 1tys. przejechanych km i powiedzieli oczywiscie, ze u mnie sie nie wymienia. Wiedzialem, ze to bzdura ale skoro nie wiedza, ze sie to robi, tzn. ze nie zrobia tego dobrze.
Przy 272km. robilem wiekszy serwis, w innej firmie (znaja dobrze BMW) i tam tez "nie wymienia sie u pana". Kazalem tylko poziom sprawdzic. No i tak dojezdzilem do 274tys.
Skrzynia nie wykazywala wczesniej objawow, moze raz czy dwa przy ostrzejszym wyprzedzaniu ale nie kickdownie troszke szarpnelo przy zmianie biegu ale nic niepokojacego.
Awaria pokazala sie tak: jadac w taki sposob, ze zmiany biegow byly w okolicach 2,2-2,5tys obrotow szarpnelo przy zmianie, potem drugi raz i komp pokazal tryb awaryjny skrzyni.
Dojechalem do domu - jeszcze kilkanascie km, po zgaszeniu auta blad zniknal i skrzynia dzialala w trybie normalnym. Ale juz wiedzialem, ze to sie tak nie skonczy, pogadalem z Gregiem i doradzil mi na razie tylko wymiane oleju, dal mi namiar na goscia, ktorego rownolegle i ja znalazlem. To nie jest warsztat od BMW (a takich szukalem - blad) tylko po prostu mechan od automatow. W miedzyczasie sczytalem bledy i mialem zle przeczucia.
Skasowalem je.
Dojechalem na wymiane oleju bez problemow, skrzynia dzialala normalnie.
Po spuszczeniu oleju okazalo sie, ze sa nie tyle opilki co kawalki metalu na dnie miski.
Gosc doradzal to samo - wymienic olej, pojezdzic, jak sie sypnie to wtedy serwis.
I na to sie zdecydowalem, choc to kosztowalo mnie dodatkowo wlasnie olej i filtr, bo nie dojechalem juz do domu, znowu tryb awaryjny, te same bledy na kompie.
W sumie od pokazania sie pierwszy raz bledu zrobilem kilkadziesiat kilometrow, spokojniutenko jak baranek.
Reszta - diagnoza i w sumie z mojej strony brak opcji, wiec zgodzilem sie na naprawe za taka kwote, choc to pewnie niemalo.
Moze sie wypowiedza inni, ktorzy naprawiali skrzynie, tak dla dobicia ;)
Nie masz co czekac, wymieniaj olej i tylko na taki jak zaleca BMW. Na skrzyni nie zaoszczedzisz w tym aucie.
powodzenia!
Pozdrawiam
Gwozdziu
------------------------------------------------
No Aldik na pewno masz rację! Czyli nie ma siły żebyśmy zajeździli nasze furki! :) Po przeczytaniu odpowiedzi Gwoździa edycja postu! No i co Aldik? Pożiwiom- uwidiom? Chyba się jednak na wiosnę bujnę ze sprawą! Dzięki za odpowiedź Gwoździu!
Pozdrawiam!
Dodam tylko, ze dowodem na to, ze olej nie byl nigdy w tej skrzyni zmieniany byl fabryczny filtr z rocznikiem jak auto. Poza tym olej to nie byl olej tylko smola.
Pozdrawiam
Gwozdziu
------------------------------------------------