Witam. Szybkie pytanie...zmontowałem właśnie silnik. Wlałem płyn chlodniczy itd... nie założyłem jeszcze wydechu.
Nie sprawdziłem oleju przed wymianą uszczelki, bo samochód stał dobry ponad miesiac. Po zmontowaniu odpaliłem go na próbę, 2-3 razy, po dosłownie kilka sekund, bez wciskania pedału gazu. Dzisiaj naszło mnie i sprawdziłem bagnet - jest tam pełno tzw. "kawy z mlekiem"
Pod pokrywą zaworów czysto.
Czy myślicie, ze to jeszcze jest sprzed wymiany, czy już po? Nie wydaje mi się, że po łączniej pracy 15sekund, olej mógł już cały się przefiltrowac i jeżeli cos jest nie tak to już by się zrobiła ta pianka... Tym bardziej ze jeszcze nim nie jezdzilem, odpalony byl tylko na luzie.
Aha, nie zalozylem jeszcze kolektora wydechowego, odpalałem go bez. Ale Mimo wszystko odpalił od strzału, chodzi całkiem równo jak na bez kolektora.