az wstyd sie przyznac hehe... wykrecilem lampy przednie do renowacji wyczyscilem i po 2 dniach tzn dzis wszytsko ladnie pieknie chcialem zamontowac lampy a tu co sie okazala maski nie moge otworzyc:D mysle ze to przez to ze po wymontowaniu nie przykrecilem tej metalowej listwy na ktorej chyba opiera sie maska szarpalem sie z tym dzis pol godziny i nic nie mam pojecia co zrobic moze ktos podpowie albo ktos mial taki sam problem w co szczerze watpie gafa jak nie wiem...