Wiem, wiem już mu nie oddam auta... Tylko ciężko znaleźć dobrego... Myślisz że źle zrobił te uszczelniacze ? Czy jeszcze co innego może być przyczyną ?
Wiem, wiem już mu nie oddam auta... Tylko ciężko znaleźć dobrego... Myślisz że źle zrobił te uszczelniacze ? Czy jeszcze co innego może być przyczyną ?
Dla mnie ewidentnie uszczelniacze tylko zapewne zrobiona robota ..ujowo. Teraz doczytałem że odmy nie sprawdzone- zrób to szybko bo możesz pozbyc się problemu ;).
Ostatnio edytowane przez Jakub ; 30-03-2014 o 20:01
B.-ądź M.-arce W.-ierny
Opel Signum
BMW jeszcze kiedyś kupię ;p
Ex- BMW e28 524td, e38 728i,e66 735LI , e36 316i 1.9 compact ,e46 M3 SMG ;)
Przecież uszczelniacze nie leją aż tak, żeby dymiło przy ostrej jeździe, raczej dymi na postoju. Tutaj masz ewidentną sytuację, że olej dostaje się inną drogą do komory spalania. Skoro w kolektorze dolotowym miałeś olej, to może odma. Nie wiem dokładnie jak jest połączona w e65, bo nie bawiłem się tymi autami, ale może separator przepuszcza do dolotu.
A jak wygląda sprawa z pierścieniami olejowymi, czy przy wymianie oleju robisz płukanki silnika?
Jak można spieprzyć wymianę uszczelniaczy, wkładasz na zawór i tyle.
pozdrawiam Bartek
Napisał jak depnie ostro z pod świateł a wtedy olej ma czas by dostać się do komory spalania. U mnie też jak ruszałem z pod świateł lekko nie kopciło jak dałem w palinik to chmura niebieskiego dymu była. Nie jestem specjalistą ale uszczelniacze są gumowe ze sprężynką-oring może podczas wymiany się uszkodził albo coś i puszcza... Co do wymiany to i koło możesz źle wymienić, dokręcić itp więc spierniczyć idzie każdą robotę.
B.-ądź M.-arce W.-ierny
Opel Signum
BMW jeszcze kiedyś kupię ;p
Ex- BMW e28 524td, e38 728i,e66 735LI , e36 316i 1.9 compact ,e46 M3 SMG ;)
Olej wymieniałem niedawno. Nie robiłem płukanek w ogóle kupiłem auto nie dawno i już zrobiłem termostat, jakąś rurkę za silnikiem bo woda się lała jak z wiadra, uszczelniacze teraz nowy alternator... Masakra... Teraz dalej będę się męczył z kopceniem normalnie boje się jeździć. Jak jeżdżę spokojnie długie trasy itp to jest ok ale jak czasami depnę ale to naprawdę mocno to kupa dymu. Ktoś coś pisał o pierścieniach może to albo ta odma albo separator. Muszę znaleźć jakiegoś mechanika może w końcu trafie na kogoś porządnego.
Odme kolego sprawdza się w pierwszej kolejności bo objawy ma takie same jak uszczelniacze a koszt nieporównywalnie mały. Sprawdzisz je sam bez kłopotu- 5 min roboty. Zdejmujesz osłony silnika , 4 śrubki z pokrywy górnej , 2 małe schodzą same . Masz po każdej stronie silnika małe okrągłe dekle ( wyglądają jak zamknięte studzienki kanalizacyjne ;) ) Zdejmujesz je bo siedzą na zatrzaskach i sprawdzasz w jakim stanie są gumki, czy są zaolejone itp. Jak są czyste, nie popękane to luzik są ok. Przy wymianie odmy warto wymienić węże które idą do kolektora na izolowane bo w pierwszej kolejności były zwykłe a potem to poprawili.
B.-ądź M.-arce W.-ierny
Opel Signum
BMW jeszcze kiedyś kupię ;p
Ex- BMW e28 524td, e38 728i,e66 735LI , e36 316i 1.9 compact ,e46 M3 SMG ;)
wydaje mi sie ze to sprawa pierścieni tylko i wyłącznie, jesli odebrałeś samochod od mechanika i pare razy pewnie poszedł bambosz to masz robote jeszcze raz taką samą.
Albo masz pecha albo mechanik jest ślepy i nie wie co robi.
W e32 v8 miałem wymiane uszczelniaczy i pierścieni. Zaraz po tym pojechalem na hamownie i pierścienie szlak trafił. Ponownie trzeba było rozebrać silnik i wymieniac pierścienie.
Miejmy nadzieje ze nie masz rys na bloku. Lecz gdyby moje gdybanie sie potwierdziło to najlepiej w tym przypadku zakupic drugi silnik a twoj sprzedac handlarzowi na czesci. Najmniej stracisz w tym przypadku.
Odpiąłem węże idące od odmy do kolektora ssącego i był olej tak samo jak i w kolektorze ale nie dużo (odłączyłem przepływomierz i gumową rurę odchyliłem przepustnice i było trochę oleju) Teraz pytanie czy uszkodzone odmy mogą puszczać olej w kolektor ssący ?
A tak w ogóle to auto dalej w fazie testów i kopci jak chce tzn jak ma humor. I oczywiście nikt mi nie wierzy. U mechanika nie kopci jak jeżdżę sam to tak... Sprawa wygląda tak jeżdżę w korku auto nagrzane do 105stopni korek jazda postój i jak przydepnę to dym i za chwilę spokój i mogę jechać katować i jest ok.... A i jeszcze w momencie kiedy kopci to jest taki metaliczny klekot jakby zaworów czy czegoś a później cisza.
Ostatnio edytowane przez BzYQ ; 07-04-2014 o 18:58
A nie myśleliście nad założeniem "Oil Catch Tanka".. ja mam u siebie w S80 D5 i co 3 tys. wylewam z niego po ok. 100 ml oleju pomieszanego z wodą.
Pomagam koledze przy jego E66 750i (przebieg 127 000).. wywaliłem te rurki (były pęknięte pod izolacją - niewidocznie) i założyłem przeźroczyste (ogrodnicze) żeby zobaczyć co się dzieje. Po przejechaniu 100 km w rurkach osadza się olej (breja ala "majonez") oraz skropliny wody. Wejscie do kolektora jest wyżej i woda z wężyków spływa na "klawiaturę". Może to jest powód powstawania "majonezu" i kopcenia na biało. Odpowietrzniki odmy wymienione były dobre chociaż zaolejone.
Jak na razie po wymianie auto nie "kopci" ale zobaczymy co będzie jutro, bo bardziej kopciło jak jest wilgoć.
Ja mam coś takiego: http://allegro.pl/oil-catch-tank-zbi...057078871.html
Zmodyfikowałem ten separator dodając rurkę wewnątrz na wlocie/wejściu aby nie zaciągało bezpośrednio z niej oraz dodałem "czyściki" do garnków nierdzewnych aby "mgiełka" olejowa się na nich osadzała i zostawała w separatorze.
Cześć,
ostatnio nabyłem E65 w Niemczech. Ogólnie jest spoko. Dziś rano zauważyłem, że podobnie jak wielu z Was, potrafi puścić białego "bąka" jak chwilę postoi na wolnych obrotach (czerwone światło itp). Dymek jest mniej więcej porównywalny z tym, jaki robią przy niskich temperaturach auta na gaz. Winowajcą są zapewne uszczelniacze, moje pytanie jest natomiast troszkę inne. Czy oprócz tego są jeszcze jakieś inne efekty uboczne? Np wyciek oleju na zewnątrz? Dziś byłem u diagnosty i niestety nie spodobał mu się mój wyciek. Autem przejechałem już około 1000km. Sprawdziłem olej przed wyjazdem z Niemiec i po przyjeździe do Polski. Nie zauważyłem jakiegoś większego ubytku. Dodam jeszcze, że bak 80 litrów starczył na podróż około 830km, więc spalanie nie jest też podwyższone. Czy ktoś może podpowiedzieć co mogłoby być jeszcze przyczyną takiego wycieku? Auto zostawia pod sobą małą plamę po postoju.