Z całym szacunkiem tak mi sie tez wydaje..
Z całym szacunkiem tak mi sie tez wydaje..
Umiał, umiał, tylko po ściągnięciu głowic widzisz co jeszcze jest do wymiany. Opisywałem już co zostało zrobione w innym wątku po ściągnięciu głowic, a czego nie było by widać przy wymianie bez ściągania. Wiem, że są zwolennicy wymiany bez ściągania głowic i ze ściąganiem. Ja robiłem autko dla siebie, a nie na handel.
A co ma piernik do wiatraka??? Auto dymi bo ma twarde gumki od uszczelnienia zaworów. Gumki wymieniasz bez sciagania głowic ale do tego trzeba miec odpowiednią wiedzę no niestety....Niewiele zakładów sie tego podejmuje a nawet niektórzy nie wiedzieli że tak idzie. Pisanie że umie jak tego nie robił to stwierdzenie troszkę chybione... tak samo jak nazywanie tego 'leczeniem'- widać że macie słabe pojęcie o tym co będziecie-chcecie mieć robione.Wielu decyduje sie na zrzucanie głowic bo w promieniu 300km nikt tego inaczej zrobic nie chce bo nie umie.Jak chcesz robic remont silnika bo gumki puszczają to okZamieszczone przez zbijar
Ostatnio edytowane przez Jakub ; 08-02-2014 o 13:09
B.-ądź M.-arce W.-ierny
Opel Signum
BMW jeszcze kiedyś kupię ;p
Ex- BMW e28 524td, e38 728i,e66 735LI , e36 316i 1.9 compact ,e46 M3 SMG ;)
Z tym, że trzeba sobie uświadomić że same uszczelniacze to nie wszystko. Przy okazji warto zrobić pierścienie a to już tylko po zdjęciu głowicy. Niektorzy robią bez tylko żeby było szybciej. Wyjąć cały motor ze skrzynią biegów mając pod maską po 1cm z luzu z obu stron to nie każdy się podejmie.
Jak dla mnie to trudniejsza sztuka.
O tym piszę,jak chce się robić remont silnika bo gumki puszczają to droga wolna ;)
B.-ądź M.-arce W.-ierny
Opel Signum
BMW jeszcze kiedyś kupię ;p
Ex- BMW e28 524td, e38 728i,e66 735LI , e36 316i 1.9 compact ,e46 M3 SMG ;)
Każdy robi co uważa za słuszne. Myślę, że po jakimś czasie na forum będzie można się zapytać kolegów jak oceniają naprawę, tych którzy ściągali głowice i tych, którzy nie ściągali głowicy i wtedy będzie wszystko jasne.
jest jeszcze jedna kwestia - nie rusz g..a jak nie śmierdzi. Co mam fabrycznie poskładane (czyt głowice) tego lepiej nie rozbierać jeżeli nie trzeba.. A co do wymiany pierścieni to chyba kogoś poniosło...
Nikogo nie poniosło tylko taka prawda. Przy 140000 u mnie były do wymiany, dodatkowo rysa na jednym cylindrze. Tak, że u Was zapewne podobnie. Kwestia czasu jak znowu zacznie brać olej po wymianie samych gumek.
Z całym szacunkiem ale skąd wiadomo że miałeś 140 tyś...
dokładnie Euro_Tuned, pierwszy raz słyszę żeby przy 140 tys km ktoś robił pierścienie, no chyba ze poprzedni właściciel jeździł i nie wymieniał oleju,
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
