Ok, faktem jest, że niektórzy ubezpieczyciele nie ubezpieczają "nowego" klienta z takim autem ale ubezpieczają kontynuację. Zauważ jednak, że dotyczyłoby to Supermena tylko w przypadku gdy (a) jego obecny ubezpieczyciel stosuje taką politykę, i (b) chce kontynuować polisę AC u niego. U każdego innego ubezpieczyciela i tak będzie "nowy".
Z drugiej strony można zadać filozoficzne pytanie o sens AC dla takich aut - ale to trochę inny temat.
Ostatnio edytowane przez michal_5000 ; 15-04-2011 o 20:26
'00 BMW 740i, cosmosschwarz
Ex: '96 BMW 740i, cosmosschwarz
Ex: '91 Mercedes-Benz 560SEC, perlmuttgrau
Nie rozumiem sensu ciągłej zmiany ubezpieczyciela. My mamy wszystkie auta ubezpieczone w PZU, od lat wielu. Ceny są naprawdę dobre i żadnych problemów z czymkolwiek. A już najmniej z wypłatą odszkodowania i z wyceną szkody. Np ostatnio miałem propozycję na OC+AC na moje 750 na kwotę 2400zł. Użerałem się też z gów..nymi ubezpieczalniami w sprawie odszkodowań z OC sprawcy, i problem był od zgłoszenia poprzez wycenę i kwotę wyceny do wypłaty odszkodowania. Do wszystkiego potrzeba prawnika żeby było uczciwie. A to wszystko za może 100zł na rok:) Bo jakiś dureń zrobił "oszczędnośc".
Dla mnie to jest żałosne. A jeszcze bardziej żałosne jest to, że czytam tutaj, na forum 7er, : cyt:
"płac OC tam gdzie najtaniej, bo i tak problem będzie miał ten, kto będzie miał szkodę" byc może nie jest to słowo w słowo, ale sens jest zachowany. Generalnie dla mnie to jest takie krótkowzroczne. Trafia to kiedyś w nas samych, i zaczyna się lament.
Moim zdaniem najlepsze ubezpieczalnie to PZU i Warta. Reszta to obciach jak dres Adidasa z 4-ema paskami i świecący garnitur:)
Pzdr
monster_pl