Kolego, guzik prawda że tak sie nie robi! tzn, z niewiadomo czego na syntetyk, czy tam z mineralnego, czy półsyntetycznego na syntetyk - jak najbardziej robi sie i powinno sie jeździć na syntetycznych olejach. oczywiście jest pełno mitów i bajek w internecie i nie tylko że pod żadnym pozorem etc. bo sie wypłucze, rozszczelni itp- to bajki, nie wież w nic takiego. dla upewnienia sie i spokoju ducha poczytaj na stronach takich producentów jak mobil, castrol,liqui moly co oni piszą o przejściu z minerala na syntetyk-w skrócie zdecydowanie polecają, o korzyściach z tego płynących też tam można poczytać.przy wyborze oleju jak dla mnie producent nie ma większego znaczenia (choć sam zalewam liqui moly 5w40 i też mam taki sam silnik jak i Ty, i przeszedłem na ten syntetyczny olej po mineralnym na którym auto jeżdziło tys.km-niestety;) ) kieruj się parametrami, tj. 5w40 jest jak najbardziej ok dla tego silnika i na nasze warunki pogodowe- ale trzeba wiedziec ze mało który np."syntetyk" tak naprawde nim jest - zdecydowana większość do oleje tkz. HC syntezowane(czyli mineralne, po odpowiednich procesach rafineryjnych, na butelkach zazwyczaj jest napisane- syntetic technology, HC syn technology itp) faktyczne syntetyczne oleje będą opisane jako "fully syntetic" i taki olej powinieneś bez zastanowienia wlać pełen syntetyk np. SYNTHOIL HIGH TECH 5W-40 z Liqui moly, albo 5w50 mobila czy 0w40 new life też mobil jak i wiele wiele innych(jedni preferują taka firmę inni naja odmienne zdanie) waże zeby był pełno syntetyczny,wtedy napewno znacznie poprawisz żywotność itp itp swojego silnika. jako ciekawostkę dodam że aprpops syntetyków i HC syntezowanych - chyba jedynie Liqui moli na swojej stronie rozróżnia te produkty, jako dwa odrębne typy olejów. a cała reszta znanych,wyreklamowanych firm wrzuca to wszystko do jednego worka i tak to co syntetykiem nie jest i tak przez ogół jest tak nazywane. a w skrócie co sie stanie po przejściu na syntetyczny- zdecydowanie czystszy silnik, w środku, brak nagarów(bardzo niechcianych) lepsze odprowadznie ciepła, smarowanie,ochrona przed zużyciem itp itd. jeśli auto"brało olej" na pełnosyntetycznym powinno go zużywać mniej(ale cudów sie nie spodziewaj) a tak poza tym, taki przyklad z życia,mojego i mojego M30 - pocił się, lekko podciekał uszczelniacz na wale... jako że wymiana upierdliwa nieco niebardzo się za to zabierałem, zwłaszcza że wyciek był minimalny- po jakiś 8 tys na syntetycznym oleju przestało się nawet pocić, najprawdopodobniej olej spełnił swoje zadanie skutecznie usuwając nagar,a tworzywo z jakiego został wykonany sam uszczelniacz odzyskało elastyczność.
choc i tak się rozpisałem to dodam jeszcze ze przy wymiane stosuj dobre filtry - knecht, mann np.

pozdr.