Cześć.
Od dawien dawna mam problemy z ogrzewaniem w moim E32 i po weekendowych podróżach postanowiłem zabrać się za to na poważnie.
Problem mój polega na tym, że ogrzewanie działa tylko w systemie zero jedynkowym - albo grzeje tak mocno, że nie da się wysiedzieć, albo dmucha zimnym. Grzeje tylko gdy od strony kierowcy ustawię na 28*C minimalne przekręcenie temperatury w dół powoduje, że z kratek wydobywa się zimne powietrze.
Dodatkowo pojawił się problem z mieczem, na początku gdy odpalam samochód dmuchawa działa tylko na maks obrobtach, po kilku kilometrach działa płynnie w pełnych zakresach obrotów. Oczywiście wina leży po stronie miecza i tu nie mam raczej wątpliwości.
Pytanie moje dotyczy regulacji temperatury. Dlaczego ogrzewanie zachowuje się tak a nie inaczej? Gdzie leży problem? Sterownik? Elektrozawory? Panel klimy? Klapy? Może miecz też odpowiada za płynną regulację temperatury i przelutowanie powinno przynieść poprawę, a to że raz dmucha, a raz nie, jest tylko późniejszym skutkiem umierającego miecza?
Na forum czytałem sporo o ogrzewaniu, ale nigdy nie był poruszany problem regulacji temperatury w pełnym zakresie. Albo komuś nie dmuchało ciepłym, albo dmuchało ciepłym non stop - EZ. A co w przypadku gdy pokrętło reaguje tylko w jednym położeniu? Dla przypomnienia grzeje okropnie przy 28*C przy przekręceniu delikatnie niżej przestaje grzać i dmucha zimnym.
Sterowanie kierunkiem nadmuchu działa prawidłowo, mogę sterować na nogi czy na twarz.
Pozdrawiam,
Marcin