Witajcie,
zauważyłem u siebie luzy na pompie wodnej (jak szarpie się za łopatkę wiartaka, to rusza się na ośce). Dodatkowo chrobocze sobie jak wpadnie w fazę.. Ewidentnie jest to z pompy wodnej, bo jak zatrzymałem wisko gazetą, to dalej stamtąd chrobotało.
No dobra. Mam diagnozę. Myślę, że trafną.
I teraz tak:
czy pompa firmy TYC Europe B.V. (Link do sklepu jest warta uwagi?
I przy okazji, czy wybrałem prawidłową? Silnik M62B44 z 1996 przed liftem.
Do tej pompy jeszcze uszczelka, czy coś jeszcze?
Wiadomo, że wymieniając pompę, ujdzie mi płyn chłodniczy. Przy okazji go sobie wymienię. Czy jest jakiś sposób wyczyszczenia przy okazji chłodnicy lub całego układu chłodzenia (kiedyś za czasów króla Ćwieczka polecali przedmuchać układ szlauchem z wodą), jakiś preparat, specyfik czy cuś?