Witam. Jeżdze na co dzień firmową Oktawką TDI :( . Więc u mnie wygląda to tak. Rano wiadomo staram się jakoś mocno nie dociskać gazu żeby silnik nabrał odpowiedniej temperatury. Po długiej i szybkiej jeździe zawsze czekam ok. minuty(na wolnych obrotach) zamin zgasze silnik. Wydaje mi się że to przedłuży żywotność turbiny. ;)