Panowie, jest przełom.
W końcu zmusiłem się (to jest: znalazłem czas) na odkręcenie wszystkiego z tylnego narożnika. Oczom mym ukazał się moduł Philps, znaczy się BM23. Troszkę się zmartwiłem, bo byłem przygotowany na BM24, ale nic to. Dla chcącego nic trudnego.

Po wyjęciu radia oraz zdjęciu pokrywy ujrzałem troszkę inną elektronikę, niż widziałem na jednym forum. No, ale namierzyłem bez problemu układ DSP, oraz znalazłem jego specyfikację w PDF'ie. Okazuje się, że możliwe jest korzystanie z trzech wejść liniowych. Wejście 1 obsługuje radio, wejście 3 obsługuje zmieniarkę CD (której nota bene nie mam, ale jest wtyczka w radiu). Natomiast wejście 2 obsługuje jednocześnie i MC i TV. I tu jest niespodzianka. Myślałem poprzednio, że do TV będzie jedno wejście i do MC osobne. Przy wejściu TV spodziewałem się namierzyć zworę na PCB na kanale L i P. Niestety - ohmomierz rozwiał wszelkie możliwości, żadna para wejść nie jest zwarta, co utrudniło mi identyfikację, co jest wejściem TV. No ale nic to...
Nie strudzony innym stanem faktycznym, podlutowałem do każdej pary wejść przewody w ekranie z myślą taką, że podłączę radio w aucie i sprawdzę, podłączając mp3 na krótko, które wejście odpowiada któremu źródłu. I tu kolejna niespodzianka - o ile sprawdzić da się (stąd wiem, które wejście za co odpowiada) poprzez zwarcie sygnału do masy (i wyciszenie danego kanału), to nie da się podłączyć mp3 i jej słuchać (nawet gdyby miało interferować z radiem czy TV), gdyż sygnał jest dopasowany impedancyjnie i podłączenie niskoohmowego wyjścia słuchawkowego mp3 powodowało praktycznie wyciszenie kanału..

A ponieważ już robiło się ciemno na zewnątrz a ja musiałem auto złożyć do kupy (trasa od rana), nie poczyniłem żadnym pohopnych kroków dalej.

Po dłuższym namyśle doszedłem do wniosku, że ani nie używam MC ani TV (dajcie spokój, w porywach TVP1 zaszumione...), najrozsądniej będzie odciąć te dwa źródła przy DSP (tym samym ani kaseta ani TV nie będzie miało dźwięku) i wyprowadzić jedną parę RCA. Przy okazji załatwię problem taki, że podczas używania odtwarzacza nie będzie można używać OBC (no bo przełączy się z TV na OBC). Należy przeto mieć załączoną kasetę i sygnał dźwiękowy będzie dalej odtwarzany..

Myślę, że jest to jakieś wyjście z sytuacji. Sygnał TV analogowy i tak wyłączą za rok, więc co mi po takim TV, a w TVP1 treści za wiele nie ma. Wolę już kiedyś w przyszłości dokupić inny odtwarzacz z tunerem DVB-T i cieszyć się wtedy TV (choć bardzo w to wątpię, żebym ogądał tak zawzięcie programy).



Działając dwutorowo, to przygotowałem odtwarzacz już na tyle, że mam zmienione czcionki menu (dla małych ekraników), ale muszę je jeszcze dopasować. Bo inaczej projektuje się interfejs jak ma się normalny TV a inaczej wygląda to potem na tych kilku calach. No, ale to jest pikuś.