Moze z ktos z kolezanek i kolegow przerabial ten temat? A mianowicie ucieka mi gdzies plyn chlodzacy w moim 4,0 litrowym dieselku i za cholere nie moge tego zlokalizowac.im cieplej na zewnatrz tym czesciej musze dolewac .bylem juz z samochodem na warsztacie gdzie chodzil odpalony godzine i nie puscil nawet kropli.Czy jest moze jakis srodek ktory pomoze w lokalizacji wycieku?Poradzcie co robic.pozdrawiam