Kurcze z tego, co mi wiadomo to te silniki mają już samoregulatory, więc nie masz żadnej regulacji. Jedynym ratunkiem może być wymiana zużytego lub wszystkich. Niektórzy używają płukanek do silników im to pomaga. Są też specjalne „lekarstwa” do oleju, które uciszają popychacze. Nie radzę zmieniać w tym przypadku oleju na gęściejszy kiedyś w e36 1,8 mi ktoś taki pomysł dał i po zmianie oleju klekotało jeszcze bardziej. Moim skromnym zdaniem najlepiej brać się za popychacze.
Poprawcie mnie, jeśli się mylę. :)