witam. jak juz kiedys pisalem mialem problem ze stukaniem lancucha podobnie jak to sie dzieje w vanosach lecz u mnie vanosa nie ma. w pewnym momencie zgasla i nie chciala odpalic. po 4 probie odpalenia cos chrobotnelo i gdy krece rozrucznikiem wydobywa sie dziny dzwiek wiskoza sie kreci ale lancuchy stoja. co sie moglo stac. podaje link do postu z problemem jaki byl wczesniej http://7er.pl/showthread.php/13540-e...-pukanie-vanos . z gory diekuje za odpowiedzi za rady. pozdrawiam
Urwany łańcuch zapewne,skoro dół się obraca(wał korbowy napędza paskiem pompę wody-wisco),a góra stoi(wałki rozrz.).
"Myślenie to najcięższa praca z możliwych i pewnie dlatego tak niewielu ją podejmuje." - Henry Ford
i w tym momencie co musze wymienic i jaki mniej wiecej bedzie tego koszt. nie znam sie na tym wiec z gory dziekuje za odpowiedz. jestem teraz zagranica i w kwietniu przed swietami zjezdzam z nia na lawecie. z tym ze jak naprawa bedzie trwala dlugo to lawete musze wyslac do polski wczesniej.
Jeśli na 100 % doszło do urwania łańcucha będziesz musiał odkręcić obie głowice i sprawdzić w jakim stanie są zawory(czy nie są pokrzywione,uszkodzone wymienić),co do kosztów ciężko cokolwiek teraz powiedzieć,napewno łańcuch będziesz musiał założyć nowy,planowanie głowic,nowe uszczelki...
"Myślenie to najcięższa praca z możliwych i pewnie dlatego tak niewielu ją podejmuje." - Henry Ford
nie mam pojecia ile to moze kosztowac ale licze sobie 4-5 tysiecy. powinienem sie zmiescic?? ewentualnie zakup i wmiane silnika
a skad wiesz ze łancuchy stoja zdjoles kapy? czesta przyczyna to pekniete slizgi
nie znam sie na tym ale jak sie odreci korek wlewu oleju to widac te lancuchy. przy probie odpalania wiatrak sie kreci a lancuchy nie. jezeli to sa "ślizgi" wiec co sie stalo bo nie wiem co to jest z gory dzieki za odpowiedz
Tak czy siak czeka Cię grubsza robota. Zaprowadź auto do jakiegoś ogarniętego mechanika niech zrzuci pokrywy i będziesz wiedział czy da się to jeszcze uratować. Ale wydaje mi się, że diagnoza z łańcuchem jest trafna tylko trzeba sprawdzić ile jeszcze bałaganu tam narobił.
~wysłane poprzez Tapatalk
łancuchy zadko sie zrywaja w twoim przypadku dol sie kreci a gora nie tak czy inaczej koszta duze
P.S. Na moje niefachowe oko wymiana na inny używany silnik będzie tańsza niż remont tego. Coś więcej będziesz widział jak zrobisz to co napisałem wyżej.
~wysłane poprzez Tapatalk
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem