Taka akcja miałaby sens tylko w momencie jeśli naprawdę sporo ludzi przesiadłoby się na tydzień na rower/autobus/tramwaj/pociąg. Wiadomo że nie każdy ma taką możliwość, ale dużo ludzi owszem. Tyle że to musiałaby być grupa powiedzmy miliona osób. W tym momencie przyjmując że na każdą taką osobę przypadają 2l paliwka dziennie to 1 dzień daje 2 miliony litrów mniej sprzedane przez stacje. Milion ludzi w PL to wcale nie tak dużo. Pozostaje jeszcze kwestia chęci, a z tym podejrzewam już gorzej :/