Witam ale nie wiem co się stało i mam gorącą prośbę do użytkowników E65.
Auto normalnie paliło mi w mieście 15 - 19 litrów (różnie). Od 2 tygodni tankuje CENZURA i spalanie spadło mi diametralnie do 13,8 ... kasuje pomiar komputerowy spalania (jeden i drugi) i 13,5 - 13,9 max.
Czy zmiana benzyny mogła mieć aż taki wpływa na spalanie ? Czy mogło się coś namieszać w komputerze ?
Niby powinienem się cieszyć :D ale czy przypadkiem komputer nie wariuje (jeszcze nie sprawdzałem tego namacalnie na zasadzie dotankowanych litrów).