Cytat Zamieszczone przez dOOm_PL Zobacz posta
................
1. Mam mały wyciek z chłodnicy- zaraz przy ukl odpowietrzania i teraz chcę kupic nowa i tutaj 1 problem- jest tego mnóstwo na necie od 220 do 560 oryginał Behr'a. ma ktos zamiennik do tego modelu? jaki jest jakościowo? zastanawiam sie czy się na niego nie skusić...
2. Problem z ogrzewaniem- z górnych kratek leci mi zimne powietrze- z tylu dla pasażerów jest ciepłe (chociaż też nie jest takie jak np u mnie w starym polo:/ ogrzewanie na nogi leci cieplejsze... Jak dobrze przygazuje to z kratek na górze idzie cieplejsze ALE nie gorące itd... (tak ma być czy sie niepotrzebnie martwię?
3. cały czas mam taki problem ze wyskakuje mi komunikat ze malo płynu- odkrecam korek i jest juz ok woda "wraca". Czy to jest objaw zapowietrzenia? Mówie o odkreceniu na wyłaczonym silniku...
jaka jest szansa ze przez taka mała nieszczelność będzie sie zapowietrzał układ? czy problemu powinienem szukac gdzie indziej??
4. Przy jak juz będe wymieniał chłodnice warto kupić srodek do płukania układu chłodzenia?? Boje się, że nagrzewnica może byc "brudna z osadu" i chciałbym ja troche przepłukać bonie chcę rozbebeszać całego środka zeby sie dostać do nagrzewnicy...
Ktoś ma doświadczenie z tymi środkami?? są bezpieczne?? bo nie chcę go rozszczelnić.....
ad1. zmieniałem ostatnio i kupiłem w środku podanego zakresu cenowego, dobrze pasuje problemów nie było, problemy były ze starymi opaskami i odkształconymi ze starości wężami; dokupiłem takie szerokie mocne opaski (prawie 2 cm) wymieniłem i jest atom, nic już nie kapie.

ad2. gdy zakończyłem prace, a układ był jeszcze zapowietrzony, bo normalnie wlać już nie można było (brakowało około 2 litrów płynu) to też ciepłe powietrze nie leciało, mimo że temperatura nawiewu na 32 stopnie była ustawiona.

ad3. jak dla mnie trochę dziwne to wracanie wody, układ chłodzenia musi być szczelny, inaczej będą problemy, bo wszystko przy niższym ciśnieniu wcześniej się zaczyna gotować; może kolega ma sporo powietrza w bloku silnika i po odkręceniu korka nagrzane powietrze wypycha ciecz; przy szczelnym układzie po wymianie chłodnicy, nie byłem w stanie wlać tyle ile wylałem, po nagrzaniu i wystudzeniu silnika wsysa płyn do układu i wtedy dolewam ratalnie (4x ~0,6L) i teraz mam bilans na zero (8L wylanych i 8 wlanych) dodam że chyba z powodu nieszczelności w układzie, u kolegi mógł został zaburzony cykl zasysania cieczy po wystygnięciu, do układu i stąd problem.

ad4. byłbym ostrożny ze wszelkiej maści środkami do czyszczenia, czy musztardami do usuwania nieszczelności, gdy się chcę szkłem pupę wytrzeć, często robią się większe problemy; kiedyś prawie wlałem do silnika jakieś paści do uszczelniania bo mechanikowi nie chciało się simeringu na wale wymieniać, w starym samochodzie (stwierdził że będzie szybciej i taniej), na szczęście kolega mnie odwiódł od tego pomysłu, powiedział krótko, simering jest od tego by olej trzymał, mechanik od jego wymiany, a układ olejowy ma pracować na oleju bez żadnych dodatków, dodam że po normalnej naprawie 200 tysięcy jeszcze nim przejechałem, nie wiem czy po dodatkach by się to udało . Więc dlatego nie polecam dróg na skróty, bo może być pod górę, czasem bardzo. Nagrzewnica prawdopodobnie nie grzeje, bo nie ma w niej płynu.